
Końca afery z Natalią Janoszek nie widać. Tym razem sprawę postanowiła skomentować Sylwia Bomba. Gwiazda programu "Gogglebox. Przed telewizorem" wymownie oceniła spór pomiędzy Krzysztofem Stanowskim a aktorką. Jak się okazało, oczekuje prawdy, niezależnie od tego, jaka ona jest.
W ciągu ostatnich dwóch lat Natalia Janoszek stała się rozpoznawalna w polskich mediach jako polska celebrytka osiągająca sukcesy w Bollywood. Brała udział w hitowych produkcjach telewizji Polsat takich jak: "Taniec z gwiazdami" czy "Twoja twarz brzmi znajomo". Jednak według Krzysztofa Stanowskiego artystka zmyśliła sobie całą karierę. W odpowiedzi aktorka pozwała dziennikarza i udostępniła w sieci serię "dowodów" na to, że wcale nie minęła się z prawdą.
Sylwia Bomba wymownie skomentowała aferę z Janoszek. Oczekuje prawdy
W tym temacie wypowiedziało się już wiele gwiazd rodzimego show-biznesu. Teraz sprawę postanowiła skomentować gwiazda programu "Gogglebox. Przed Telewizorem" Sylwia Bomba. W najnowszym wywiadzie dla portalu Jastrząb Post podkreśliła, że nie staje po żadnej ze stron tego konfliktu.
Sylwia Bomba
Czytaj także: Sylwia Bomba opowiedziała o gnębieniu jej w szkole, dostała setki wiadomości. "Mam ściśnięte gardło"
Ekspert od digital marketingu wypunktował Janoszek
Jak pisała dla naTemat Ola Gersz, "Krzysztof Stanowski mocno wkręcił się w akcję pod kryptonimem Natalia Janoszek, a indyjska telenowela ciągnie się od maja". Sprawą postanowił zająć się także Wojtek Kardyś, ekspert od digital marketingu i komunikacji internetowej.
Specjalista czujnie śledzi to, co dzieje się na świecie i w Polsce. Na bieżąco dzieli się swoimi przemyśleniami m.in. na platformie LinkedIn czy na Twitterze. Ekspert opublikował wpis, w którym postanowił przyjrzeć się liczbom w mediach społecznościowych Janoszek w ostatnim czasie. Jak sam przyznał, na jej Instagramie "dzieją się dziwne rzeczy".
"Jak już jestem przy influencerach, to spojrzałem na 'słynną' Natalię Janoszek. Przyjrzałem się dokładniej jej liczbom. I tak: Między 12 kwietnia a 31 maja 2021 r. przybyło jej NAGLE 586 791 followersów. Czegoś takiego jeszcze nie widziałem" – napisał na Twitterze Wojtek Kardyś.
Zobacz także
Kardyś przyznał, że nie chce nic sugerować, żartując, "że jego prawnik jest na urlopie", jednak liczby mówią same za siebie. "Strasznie fajny case z tą Natalią, także dzięki Krzysztof Stanowski za ujawnienie jej. Będzie co pokazywać przez długi czas na szkoleniach i konferencjach" – podsumował specjalista.
