Kontuzja Roberta Lewandowskiego wyeliminowała go z boiska na parę tygodni. Początkowo podejrzewano, że zejście z boiska w trakcie meczu z FC Porto wynikało jedynie ze stłuczenia. Tymczasem dziennikarze WP Sportowe Fakty poinformowali, że stan "Lewego" jest gorszy, niż mogłoby się wydawać.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Złe wiadomości ws. zdrowia Roberta Lewandowskiego. Wiadomo, co mu dolega
Robert Lewandowskizwykle rozgrywa pełne 90 minut – tak samo w barwach klubowych jak i reprezentacji Polski. Trudno się więc dziwić zaniepokojeniu, jakie towarzyszyło kibicom, gdy napastnik musiał zejść z boiska w trakcie meczuFC Barcelony z FC Porto i to jeszcze przed końcem pierwszej połowy.
Od początku było wiadomo, że "Lewy" doznał kontuzji nogi. Teraz, w czwartkowe południe, został dokładnie przebadany przez specjalistów w Barcelonie.
I choć pierwsze prognozy, wskazywały jedynie na mocne stłuczenie, okazało się, że Lewandowski najbliższe tygodnie spędzi poza boiskiem. Jak ustalili dziennikarze WP Sportowe Fakty, piłkarz skręcił sobie kostkę.
Według serwisu napastnik nie pojawi się na boisku w ciągu najbliższych tygodni. PZPN zaś wydał oficjalny komunikat, w którym zacytowano dr. Jaroszewskiego.
– Rozmawiałem z Robertem i widziałem jego wyniki badań. Uraz okazał się niestety na tyle poważny, że wyklucza udział Roberta w zgrupowaniu reprezentacji i jego występy w meczach z Wyspami Owczymi oraz Mołdawią, a także w najbliższych spotkaniach Barcelony. Doszło do uszkodzenia więzadłowego w stawie skokowym, klub ustalił już plan leczenia – powiedział.