Przed nami premiera 6. sezonu "The Crown". Zobaczymy w nim, co dla widzów nie będzie raczej spoilerem, śmierć księżnej Diany i jej następstwa. Wciela się w nią aktorka Elizabeth Debicki. Twórcy serialu Netfliksa nie pominą wątku tragicznego wypadku, ale pokażą go z "szacunkiem". W jaki sposób?
W nowych odcinkach "The Crown" z pewnością zobaczymy rządy Tony'ego Blaira, a także wpływ, jaki na rodzinę królewską i Elżbietę II miała śmierć "królowej ludzkich serc". W marcu bieżącego roku do sieci trafiły zdjęcia z planu, na których widać m.in. odtwórców Williama i Kate Middleton. Na ekranie zobaczymy więc narodziny uczucia między księciem i księżną Walii. Więcej o 6. sezonie przeczytacie w artykule Zuzy Tomaszewicz.
Największe zainteresowanie widzów z pewnością wzbudza wątek wypadku samochodowego z 31 sierpnia 1997 roku. Samochód wiozący księżną Walii, uciekał przed paparazzi i uderzył w filar tunelu Alma w Paryżu. Siedzący po lewej stronie pojazdu, kierowca Henri Paul i Dodi Al-Fayed (kochanek Diany) zginęli na miejscu.
Diana i ochroniarz Dodiego - Trevor Rees-Jones (jedyny, który przeżył) zostali ranni. Księżna tuż po wypadku była przytomna i szeptała do ośmiu otaczających ją paparazzich: "O mój Boże" i "Zostawcie mnie w spokoju". Została przewieziona do szpitala, ale lekarzom nie udało jej się uratować. Miała 36 lata.
Christian Schwochow, który jest reżyserem trzech kluczowych odcinków finałowego sezonu (drugiego, trzeciego i czwartego) ujawnił portalowi "Deadline", że w 3. odcinku będzie poruszony wątek wypadku, ale sama kraksa nie będzie pokazana.
"Sfilmowaliśmy Dianę, ale z wielkim szacunkiem - bez zbliżeń. Było dla nas bardzo jasne, że nie chcemy zobaczyć jej martwego ciała. Tak naprawdę uważam, że to nie była kwestia podlegająca dyskusji. Nawet w pierwszej wersji montażu nie było widać jej ciała" - podkreślił Schwochow.
Reżyser dodał, że nakręcili też ujęcia z Dianą leżącą w kostnicy w Paryżu - nigdy jednak nie miały być dodane w końcowym montażu. Nie wyjaśnił jednak, po co w takim razie to w ogóle nagrywali.
Jak zatem to wydarzenie będzie przedstawione w serialu? Źródła "Deadline" już w zeszłym roku donosiły, że będą pokazane momenty przed i po wypadku. Najpierw zobaczymy wyjazd samochodu z hotelu Ritz i początek pościgu paparazzi, a następnie m.in. polityczne konsekwencje tragedii. Schwochow dodał, że ma być też scena w szpitalu, w której weźmie udział mąż Diany - ówczesny książę Karol (Dominic West), a obecnie król Karol III. 6. sezon "The Crown" będzie podzielony na 2 części. Pierwszą obejrzymy 16 listopada, a drugą 14 grudnia. W obsadzie ujrzymy m.in. Imeldę Staunton ("Harry Potter i Zakon Feniksa) jako Elżbietę II, Jonathana Pryce'a ("Dwóch papieży") jako księcia Filipa, Lesley Manville ("Nić widmo") jako księżniczkę Małgorzatę, Dominika Westa ("The Affair") jako księcia Karola i Elizabeth Debicki ("Tenet") jako Dianę. W Williama i Kate wcielą się debiutanci - 22-letni Ed McVey oraz 20-letnia Meg Bellamy.
Zobacz także