265 posłanek i posłów wybrało w poniedziałek Szymona Hołownię na marszałka Sejmu. To była pierwsza porażka Prawa i Sprawiedliwości w nowej kadencji parlamentu. Wynik głosowania wymownie skomentował Donald Tusk.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W trakcie poniedziałkowego inauguracyjnego posiedzenia Sejmu X kadencji doszło do pierwszego i ważnego głosowania – posłanki i posłowie wybrali nowego marszałka. Zdecydowaną większością głosów na urząd ten został wybrany Szymon Hołownia.
Tusk skomentował wybór marszałka. Zadedykował wpis Dudzie i Morawieckiemu
Wyniki głosowania skomentował w mediach społecznościowych Donald Tusk, lider KO i – wszystko na to wskazuje – przyszły premier demokratycznej opozycji. "265 do 193. Ten wynik dedykuję panu prezydentowi Dudzie i odchodzącemu (z trudem) premierowi" – napisał polityk na platformie X.
Trudno nie odnieść wrażenia, że jego wpis odnosi się do niedawnej decyzji Andrzeja Dudy, która spotkała się z ironicznymi komentarzami. Mimo że KO, TD i Nowa Lewica w wyborach zdobyły w sumie 248 mandatów, a PiS i jego partie satelickie – 194, prezydent w pierwszym kroku powierzył misję tworzenia nowego rządu właśnie Mateuszowi Morawieckiemu.
Przypomnijmy, że do Andrzeja Dudy – z miejsca przeznaczonego dla marszałka Sejmu – zwrócił się tuż po głosowaniu także Szymon Hołownia. – Panie prezydencie, po tym głosowaniu nikt nie może już mieć wątpliwości, że jest w tym Sejmie większość gotowa do wzięcia odpowiedzialności za kraj – powiedział lider Polski 2050.
Szymon Hołownia ujawnił, co zmieni się w Sejmie
– Otworzymy Sejm dla dziennikarzy, dla obywateli, dla organizacji społecznych – stwierdził Szymon Hołownia na krótkim spotkaniu z dziennikarzami po tym, jak został marszałkiem. – Spodziewamy się, że dzisiaj w nocy barierki otaczające Sejm znikną. Będziemy otwierać Sejm na wszystkie możliwe sposoby – dodał.
Hołownia przyznał też, że nie spodziewał się, iż Prawo i Sprawiedliwość zgłosi na marszałka Sejmu Elżbietę Witek. A czy poprze jej kandydaturę na wicemarszałka? – Mam poważne wątpliwości – odparł marszałek.
Dodał jednak, że prezydium Sejmu powinno być zwiększone o jednego wicemarszałka. Nie powiedział tego wprost, ale chodzi o przedstawiciela Konfederacji.
– W tej sprawie wypowiadałem się już wiele razy i nadal stoję na tym stanowisku. Uważam, że prezydium Sejmu powinno być zwiększone o jednego wicemarszałka tak, żeby każdy klub w tym Sejmie miał możliwość wprowadzenia tam swojego przedstawiciela – stwierdził.