
Nowy komunikat śledczych ws. Iwony Wieczorek
W minionym tygodniu skontaktowaliśmy się z rzecznikiem Prokuratury Krajowej, żeby zapytać o sprawę Iwony Wieczorek. Poprosiliśmy o informacje dotyczące najnowszych działań podjętych przez śledczych.
"Sprawa dotycząca zaginięcia Iwony Wieczorek jest prowadzona tzw. Archiwum X, działającym w Małopolskim Wydziale Zamiejscowym Departamencie do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie" – czytamy.
"W sprawach kierowanych do Archiwum X wykorzystywanie są nowe technologie oraz wiedza najbardziej doświadczonych polskich i zagranicznych biegłych oraz różnych instytucji badawczych, niestandardowy sposobu badania dowodów i nieszablonowy sposób podejścia do ich oceny" – dodała Prokuratura Krajowa.
Jak podkreślili śledczy, prokuratorzy z Archiwum X podejmą czynności zmierzające do szczegółowego odtworzenia i ustalenia przebiegu zdarzeń.
"Z uwagi na dobro postępowania na obecnym etapie nie udzielamy bliższych informacji, co do przedmiotu i zakresu prowadzonych lub planowanych czynności" – czytamy w odpowiedzi na maila.
Co z przełomem ws. Iwony Wieczorek?
O to, co z przełomem w sprawie Iwony Wieczorem w naTemat pytał również Jakub Noch. Dziennikarz przypomniał, że temat zaginięcia Gdańszczanki ponownie wywołał do tablicy były już wiceminister sprawiedliwości Michał Woś.
– Mamy przełom w sprawie zaginięcia Iwony Wieczorek – stwierdził w grudniu ubiegłego roku. Okazało się, że kolega Iwony Wieczorek, z którym gdańszczanka spędzała feralny wieczór w lokalu Dream Club w Sopocie, przede wszystkim usłyszał zarzuty dotyczące popełnienia przestępstw narkotykowych.
Oprócz tego zarzucono mu "utrudnianie postępowania karnego poprzez usuwanie śladów i dowodów" oraz "zacieranie śladów przestępstwa". Wszystko zaczeło wskazywać jednak na to, że mowa tutaj o znanych wcześniej działaniach, które Paweł P. miał wykonywać w domu Wieczorek i na jej komputerze
Wszystko wskazuje na to, że sprawa Iwony Wieczorek cały czas tkwi w martwym punkcie.
Zobacz także