nt_logo

"Familiada" ucierpi przez zmiany w TVP? Pojawiło się oficjalne ogłoszenie producenta

Joanna Stawczyk

19 grudnia 2023, 20:19 · 3 minuty czytania
W obliczu zmian zachodzących w Telewizji Polskiej po ostatnich wyborach parlamentarnych pojawiły się spekulacje dotyczące przyszłości "Familiady". W sieci rozprzestrzeniają się plotki sugerujące możliwość usunięcia programu z anteny. Obecnie są już dostępne konkretne informacje na temat tego, co czeka Karola Strasburgera i ukochany teleturniej rodaków.


"Familiada" ucierpi przez zmiany w TVP? Pojawiło się oficjalne ogłoszenie producenta

Joanna Stawczyk
19 grudnia 2023, 20:19 • 1 minuta czytania
W obliczu zmian zachodzących w Telewizji Polskiej po ostatnich wyborach parlamentarnych pojawiły się spekulacje dotyczące przyszłości "Familiady". W sieci rozprzestrzeniają się plotki sugerujące możliwość usunięcia programu z anteny. Obecnie są już dostępne konkretne informacje na temat tego, co czeka Karola Strasburgera i ukochany teleturniej rodaków.
Czy "Familiada" jest zagrożona przez zmiany w TVP? Wydano komunikat Fot. MARIUSZ GRZELAK/REPORTER

Czy "Familiada" jest zagrożona przez zmiany w TVP? Wydano komunikat

"Familiada" to teleturniej z długoletnią tradycją. Zadebiutowała na antenie Telewizji Polskiej w 1994 roku. Od początku jej gospodarzem jest Karol Strasburger, znany z charakterystycznego poczucia humoru. W ostatnim czasie publiczność była świadkiem wielu zmian w ramówce publicznego nadawcy, zwłaszcza w obszarze programów informacyjnych.


Przypomnijmy, że Danuta Holecka odeszła z "Wiadomości". Na wizję nie wróci też inna twarz serwisu oraz prowadzący "Strefę starcia" w TVP Info – Michał Adamczyk. Portal gazeta.pl informował, że rozwiązał on umowę ze stacją.

W tym kontekście w internecie pojawiły się spekulacje dotyczące możliwego zakończenia emisji "Familiady". Jednak miłośnicy tego programu mogą odetchnąć z ulgą. Na portalu Press.pl ukazało się oficjalne oświadczenie producenta programu, które rozwiewa wszelkie wątpliwości.

"Spółka Astro podpisała z Telewizją Polską umowę na produkcję kolejnych 90 odcinków teleturnieju 'Familiada'. Będą miały numery od 2934 do 3023" – poinformowano w komunikacie.

Według informacji przekazanych przez Press, "Familiada" stanowi główne źródło przychodów spółki, co sprawia, że decyzja o dalszej współpracy jest korzystna finansowo. Nie zostały jednak ujawnione szczegóły dotyczące kosztów produkcji kolejnych odcinków, ponieważ spółka zaznaczyła, że ta informacja pozostaje poufna.

Nie jest to pierwszy raz, kiedy w sieci pojawiają się spekulacje o potencjalnym usunięciu "Familiady" z anteny Telewizji Polskiej. Ostatnio pojawiły się informacje sugerujące finansowe trudności producenta programu. Jednak te plotki zostały szybko zdementowane przez prezesa firmy Astro.

"To absurd! Nie wiem, czemu mają służyć takie artykuły. "Familiada" będzie obecna jeszcze przez 30 lat. Nie ma żadnego zagrożenia. Wszystkie płatności są na bieżąco regulowane, a osoby pracujące przy programie otrzymują wynagrodzenie w terminie. Losy programu nie są zagrożone, widzowie mogą być spokojni" – oznajmił Ryszard Krajewski na łamach se.pl.

Program "Jaka to melodia?" zniknie z TVP? Rafał Brzozowski komentuje

Wszyscy zastanawiają się, które gwiazdy i programy TVP pozostaną "na swoich miejscach". Ostatnio w sieci pojawiły się informacje wskazujące na to, że ukochany, muzyczny teleturniej rodaków stoi pod znakiem zapytania.

Na łamach Pomponika przekazano, że, prace nad nowymi odcinkami programu "Jaka to melodia?" zostały niespodziewanie przerwane. "Artyści dowiedzieli się w ostatniej chwili o tej decyzji. Widzowie mają zobaczyć w telewizji jedynie powtórki teleturnieju z Rafałem Brzozowskim, a nie nowe odcinki" – przekazał informator serwisu.

Dotychczas wieści nie zostały potwierdzone przez przedstawicieli TVP. Gospodarz muzycznego show zabrał głos, dając do zrozumienia, że o żadnych zmianach nie wie. Przypomnijmy, że od 2019 roku Rafał Brzozowski jest twarzą "Jakiej to melodii?".

"To jakieś bzdury! Jutro idę na 10.00 do pracy. Pracujemy cały czas. Mamy nagrany program do połowy stycznia i nagrywamy nowe odcinki. Nie wiem, kto to wymyślił. To są jakieś głupoty po prostu" – powiedział w rozmowie z Plejadą tym samym, dementując plotki.

Artysta zapewnił, że harmonogram nagrań nie jest zmieniony. Przekonywał, że jeśli szefostwo zdecydowałoby się na jakiekolwiek zmiany, to zostałoby to podane do wiadomości widzów.

"Nie ma się czym niepokoić, cały czas nagrywamy nowe odcinki. Nic mi na ten temat nie wiadomo, by było inaczej. Jutro muszę być w pracy, więc nie wiem, skąd te informacje. Nie ma powodu do obaw (...) Jeśli będą jakieś zmiany, to na pewno będziemy informować wcześniej, bo na razie tu nic nie wiadomo o żadnych zmianach" – podkreślił Brzozowski.