Krystyna Pawłowicz odniosła się do zmian, które właśnie zaszły w Telewizji Polskiej. Nazwała je właściwie wprost "zamachem na konstytucję RP". Była posłanka uznała, że zaapeluje do wszystkich Polaków, oskarżyła ich o "osłabienie kraju". "Polacy! Coście zrobili..." – rozpacza Pawłowicz na X (Twitterze).
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Przypomnijmy, że minister kultury Bartłomiej Sienkiewiczzdecydował w środę o odwołaniu dotychczasowych prezesów zarządów Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej.
Nie udało się to, bo 20 grudnia przerwano nadawanie TVP, a 21 grudnia serwisy informacyjne mają zostać wyemitowane – ale w zupełnie nowym formacie z nowymi prowadzącymi. Poradzić sobie z tym faktem nie może Krystyna Pawłowicz, a emocjom daje upust na swoim X (Twitterze). Zarzuciła Polakom osłabienie kraju.
"Sytuację tak potężnego, nagłego, dramatycznego osłabienia Polski wewnętrznym, parlamentarnym zamachem na konstytucję RP przez zlepek grup indywidualnie przegranych w wyborach, z pewnością militarnie wykorzysta Rosja, a gospodarczo – Niemcy… Do cna. Polacy ! Coście zrobili…" – napisała.
– Żaden polski obywatel, który finansuje działanie telewizji publicznej, nie ma żadnego obowiązku wsłuchiwać się w propagandę; czyjąkolwiek. Każdy polski obywatel, który finansuje media publiczne, ma prawo żądać od nich rzetelnej, profesjonalnej i uczciwej informacji – powiedział dziennikarz.
Pierwszy program informacyjny w nowej TVP zostanie wyemitowany w czwartek 21 grudnia. 20 grudnia był więc tym samym dniem, w którym zabrakło wydania "Wiadomości". Widzowie, którzy nie sięgają do innych niż TVP mediów, musieli być w szoku.
Marek Czyż zapowiedział, że następny serwis informacyjny poprowadzi właśnie on. – Zamiast propagandowej zupy, chcemy państwu zaproponować czystą wodę. Nie dlatego, że jest szlachetna, ale dlatego, że nie niesie żadnych nachalnych smaków. Obiecuję państwu, że od teraz to się zaczyna. Dziś nie będzie "Wiadomości", ale jutro podamy państwu informacyjny program Telewizji Polskiej – zakończył dziennikarz.
"Wiadomości" TVP w prywatnej stacji
"Wiadomości" w dotychczasowej formule na TVP nie pokazano, ale to nie znaczy, że całkowicie ich zabrakło. Stara ekipa "Wiadomości" przygotowała swój serwis, który jednak nie został pokazany. Na antenie TV Republika zobaczyliśmy coś na kształt programu informacyjnego o "Wiadomościach".
Widzowie TV Republika zobaczyli pracowników TVP oraz "dziennikarzy" związanych z prawicą, którzy opowiadali, co miało być w środę na antenie.
W studiu na Placu Powstańców Warszawy mogliśmy zobaczyć m.in. Michała Rachonia, Michała Adamczyka, Bronisława Wildsteina, Marcina Tulickiego czy Michała Karnowskiego. Mówili oni, że dzisiejsza "zmiana władz w TVP to zamach na media w Polsce". Krytykowali też nową władzę za zmianę prezesa stacji. Mieli jednak tylko jeden mikrofon, którym się wymieniali.