Ralph zareagował na mem "Kamiński z Wąsikiem". Załączył swoją piosenkę
Ralph zareagował na mem "Kamiński z Wąsikiem". Załączył swoją piosenkę Fot. Karol Makurat/REPORTER; Instagram.com / @ralphkaminski
Reklama.

Ralph zareagował na mem "Kamiński z Wąsikiem". Załączył swoją piosenkę

W ubiegły wtorek Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali zatrzymani przez policję po całodziennym pobycie w Pałacu Prezydenckim. Interwencja miała miejsce wieczorem, podczas gdy sam prezydent znajdował się w Belwederze. Informacja o zatrzymaniu skłoniła go do natychmiastowego powrotu do pałacu, jednak jego drogę na krótko zablokował autobus.

Ralph Kaminski, znany z zaangażowania w sprawy społeczne i polityczne, nie pozostał obojętny na to wydarzenie. Na swoim profilu na Instagramie zamieścił humorystyczny mem, na którym widnieje z wąsami.

Ale to nie koniec. Do swojego posta wokalista dodał fragment swojej piosenki "Autobusy". Tytuł kawałka sam w sobie niesie znaczenie odnoszące się do bieżących wydarzeń. Jednak to słowa utworu, które można usłyszeć w załączonym fragmencie, są tym, co naprawdę przyciąga uwagę. Oto co śpiewa Ralph:

Autobusy (Autobusy) Chyba już czas (O-o-o-o-oh) Odpłynął Księżyca blask Tym autobusem (Autobusem) Zawrócę świat (Zawrócę świat) Zatrzymam Naszych dni czas Choć nabroiłem bardzo źle Policja chce zatrzymać mnie Na ślepo prędko biegnę To wiem, że złapią mnie

"Piosenka 'Autobusy' na każdą okazję! Nie zabraknie jej na mojej lutowej trasie - przybywajcie tłumnie to będzie Bal nad Bale!" – napisał w opisie artysta.

Fani Ralpha przyznali, że mem i nawiązanie do tej piosenki, to najśmieszniejsze co zobaczyli w ostatnich dniach.

"To już nawet nie złoto, to istny diament"; "Jedyny akceptowalny Kamiński z Wąsikiem"; "Padłam"; "Nie mogę przestać się śmiać"; "Piękne!"; "Kocham" – pisali w komentarzach.

Zatrzymanie Kamińskiego i Wąsika

Pod koniec 2023 roku Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok ws. działań Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika w tzw. aferze gruntowej z 2007 roku. Politycy PiS zostali skazani na dwa lata pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia oświadczył, że przygotowano nakazy doprowadzenia skazanych posłów do więzienia.

9 stycznia wieczorem politycy zostali zatrzymani w Pałacu Prezydenckim, w którym znajdowali się od przedpołudnia. Kamiński i Wąsik trafili najpierw do aresztu śledczego na warszawskim Grochowie, a po jednym dniu zostali przewiezieni do zakładów karnych w Radomiu i pod Ostrołęką.

PiS utrzymuje, że Kamiński i Wąsik nie powinni byli trafić do więzienia, ze względu na kontrowersyjny akt łaski prezydenta Dudy z 2015 r., którego udzielił im jeszcze przed prawomocnym skazaniem.

Osadzeni forsują narrację, że są więźniami politycznymi, choć zaprzeczyły temu liczne autorytety prawne, m.in. Helsińska Fundacja Praw Człowieka. W konsekwencji zapowiedzieli protest głodowy. 11 stycznia prezydent Andrzej Duda poinformował, że rozpoczął procedurę, w związku z którą będzie mogło dojść do ponownego ułaskawienia osadzonych.