Wszyscy fani kina mogą zanurzyć się już w niezwykłym świecie Belli Baxter. Nagrodzony czterema Oscarami film Giorgosa Lanthimosa można oglądać już na Disney+. O czym są "Biedne istoty"?
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
"Biedne istoty" weszły na Disney+ 27 marca. Wybór platformy niektórych zadziwił z powodu kontrastu między... familijnymi treściami Disneya a śmiałymi scenami seksu w filmie Giorgosa Lathimosa ("Faworyta", "Lobster", "Zabicie świętego jelenia"). Niektórzy internauci piszą nawet o "Disneyu dla dorosłych".
Film zdobył cztery Oscary: za pierwszoplanową rolę Emmy Stone (to drugi Oscar w jej karierze, pierwszy otrzymała za "La La Land" w 2017 roku), scenografię, charakteryzację i fryzury oraz kostiumy. Łącznie był nominowany w aż 11 kategoriach: najlepszy film, reżyser, aktor drugoplanowy (Mark Ruffalo), scenariusz adaptowany, muzyka, zdjęcia i montaż.
W Polsce "Biedne istoty" zarobiły już ponad 7 778,7 mln złotych i zgromadziły w kinach aż 350 tys. widzów, dzięki czemu stały się najbardziej kasowym filmem wytwórni Searchlight Pictures, który kiedykolwiek wprowadzono na nasz rynek. Z kolei na świecie obraz Lathimosa zgarnął dotychczas prawie 115 milionów dolarów.
O czym są "Biedne istoty"?
Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, w filmie "Biedne istoty"(ang. "Poor Things") Emma Stone wciela się w postać Belli Baxter, która została przywrócona do życia przez ekscentrycznego naukowca granego przez Willema Dafoe (nazywanego przez Bellę Bogiem). Jest małym dzieckiem w ciele kobiety.
Bohaterka jest głodna wiedzy i uczy się wszystkiego na nowo – jak potwór Frankensteina u Mary Shelley. Oznacza to również, że jest wolna od uprzedzeń i wszelkich traumatycznych wspomnień. W miarę upływu czasu, apetyt Belli na życie rośnie i ostatecznie wyrywa się spod kontroli Boga. Uwolniona Bella wyrusza w fascynującą, kolorową podróż przez wszystkie kontynenty, eksplorując przy tym rozmaite miejsca, rzeczy, ludzi, doznania i emocje.
W dziele greckiego reżysera nie brakuje odważnych scen, które zszokowały głównie amerykańską widownię. Na Zachodzie "Biedne istoty" zostały okrzyknięte mianem filmu feministycznego, choć część kobiet się z tym nie zgadza.
"Nie skłamię, jeśli powiem, że chyba nigdy jeszcze nie widziałam tak dziwacznego, oryginalnego, zjawiskowego, wizualnie zachwycającego, dopieszczonego artystycznie filmu. Z tak cudaczną, fenomenalną rolą, jak serwuje nam Emma Stone. "Biedne istoty", opowieść o wskrzeszonej do życia kobiecie, mogą niektórych zszokować erotycznymi scenami, ale nie aż tak jak twierdzą amerykańscy krytycy" – pisaliśmy w naszej recenzji "Biednych istoty", w której nazwaliśmy film "sprośną 'Barbie'".
W głównej obsadzie "Biednych istot" znaleźli się: Emma Stone, Mark Ruffalo, Willem Dafoe, Ramy Youssef, Christopher Abbott i Jerrod Carmichael. Film trwa 142 minuty.