
Michael J. Fox, który w serii filmów "Powrót do przyszłości" wcielił się w Marty'ego McFly, oznajmił, że z chęcią wróci do grania w filmach. Aktor, który od lat 90. zmaga się z chorobą Parkinsona, wyjaśnił, jaki jest jego warunek.
"Powrót do przyszłości" obok "Gwiezdnych wojen" czy "Indiany Jonesa" był jedną z popularniejszych serii filmowych lat 80. Trzecia - a co za tym idzie również ostatnia - część zadebiutowała w kinach w 1990 roku.
Chociaż co jakiś czas pojawiają się plotki dotyczące powstania remake'u, raczej się na to nie zanosi – podczas 30. rocznicy filmu jego reżyser Robert Zemeckis i współscenarzysta Bob Gale rozwiali wszelkie wątpliwości, zapewniając, że "nie mają planów ani chęci nakręcenia kolejnego filmu z serii".
Roli Marty'ego McFlya Michael J. Fox zawdzięcza swoją sławę. Rok po premierze ostatniej odsłony "Powrotu do przyszłości" figurował na ósmym miejscu rankingu najlepiej opłacanych aktorów na świecie (jego honorarium wynosiło około 4 mln dolarów).
W 2000 roku Fox zwolnił tempo i m.in. ogłosił, że musi zrezygnować z głównej roli w serialu "Spin City". Wszystko z powodu choroby Parkinsona, której wczesne objawy pojawiły się u niego już na początku lat 90. Zaczęło się od drżenia małego palca u dłoni i bólu barku.
Gdy lekarze potwierdzili u niego diagnozę, Fox zaczął mieć problem z alkoholem i popadł w depresję. Przez siedem lat nie mógł pogodzić się ze swoją chorobą. W 1998 roku założył fundację wspierającą badania nad nią.
Michael J. Fox chciałby wrócić do aktorstwa. Ma jeden warunek
Od czasu diagnozy Fox sporadycznie występował w filmach i serialach. W 2020 roku ogłosił, że przechodzi na emeryturę. Najwyraźniej jego plany uległy zmianie. Jak sam przyznał w ostatnim wywiadzie z "Entertainment Tonight", chciałby jednak wrócić do aktorstwa.
– Jeśli ktoś zaproponuje mi rolę, a ja ją przyjmę i będę się dobrze bawić, to świetnie – stwierdził. Odtwórca McFlya podkreślił, że znów byłby aktorem, jeśli tylko na horyzoncie pojawiłaby się rola, która "przedstawiałaby jego rzeczywistość i wyzwania, którym na co dzień stawia czoło".
1 / 20 Jak nazywała się planeta, którą na początku "Nowej nadziei" zniszczyła Gwiazda Śmierci?
Fot. kadr z filmu "Gwiezdne wojny: Część IV – Nowa nadzieja"
Michael J. Fox wstał z wózka inwalidzkiego na gali BAFTA
W lutym bieżącego roku Michael J. Fox zagościł na scenie gali BAFTA - jego film "Nieustannie: Historia Michaela J. Foxa" wymieniono wśród nominacji do nagrody za najlepszą produkcję dokumentalną, ale ostatecznie przegrał w starciu z "20 dniami w Mariupolu" Mstyslava Chernova.
62-letni aktor przyznał jedną ze statuetek "Oppenheimerowi" Christophera Nolana. Na scenie pojawił się na wózku inwalidzkim. W trakcie odczytywania zwycięskiego tytułu wstał z niego, co publiczność nagrodziła gromkimi oklaskami.
"Choroba Parkinsona jest znana lekarzom przynajmniej od 200 lat. To jedna z najczęstszych chorób zwyrodnieniowych układu nerwowego. Do tej pory jest schorzeniem nieuleczalnym, choć odpowiednio dobrane leczenie pozwala przeżyć aktywnie kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt lat. Nie ustalono też ostatecznie, jakie czynniki wywołują chorobę. W jej powstaniu najprawdopodobniej biorą udział czynniki genetyczne i środowiskowe" – czytamy w artykule Anny Kaczmarek w naTemat.
