Wybory samorządowe. Jarosław Kaczyński mówi o "kłamstwach" Donalda Tuska.
Wybory samorządowe. Jarosław Kaczyński mówi o "kłamstwach" Donalda Tuska. Fot. Facebook / PiS
Reklama.

Wybory samorządowe. Jarosław Kaczyński mówi o "kłamstwach" Donalda Tuska

Już za kilka godzin rozpocznie się cisza wyborcza przed pierwszą turą wyborów samorządowych, które wypadają na 7 kwietnia. Koalicja Obywatelska, Lewica i Trzecia Droga organizują ostatnie konferencje, podsumowujące tygodnie starań o głosy wyborców.

Teraz specjalną konwencję zorganizowało Prawo i Sprawiedliwość. Prosto z mównicy Jarosław Kaczyński powiedział, że trzeba pamiętać o "faktach z ostatnich miesięcy".

– Trzeba pamiętać i znać pewne zasady, które odnoszą się do aktu, w którym mamy uczestniczyć. To akt demokratyczny. Jest więc pytanie, co jest fundamentem demokracji? To właśnie prawda i dotrzymywanie słowa – zaczął.

– Demokracja to dotrzymywanie słowa. Co powiedzą ci, którzy ubiegają się o poparcie, musi być zrealizowane. Inaczej mamy do czynienia z kłamstwem, a kłamstwo jest zaprzeczeniem demokracji – dodał.

Kaczyński stwierdził, że obecny sukces koalicji rządzącej "opiera się na kłamstwie". – To dwa wielkie kłamstwa. Pierwsze z nich dotyczy nas. Tego, jacy jesteśmy i tego, co robiliśmy, kiedy byliśmy przy władzy – ocenił.

– Drugie kłamstwo odnosi się do tego wszystkiego, co zapowiadali w kampanii wyborczej – wyjaśnił. Następnie Kaczyński przypomniał, że według Donalda Tuska za rządów PiS wprowadzano "dyktaturę".

Jarosław Kaczyński o Donaldzie Tusku: Konstytucja i ustawy są deptane

– Krzyczano o inwigilacji, ogromnych nadużyciach, wprowadzaniu dyktatury. Oni potrafili wmówić znaczącej części społeczeństwa, że to prawda. Teraz na oczach wszystkich obywatelski odgrywa się ponura farsa komisji śledczych – stwierdził.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości stwierdził, że to Koalicja Obywatelska przez ostatnie miesiące łamała zasady demokracji i praworządności. – To, co czynią w ciągu ostatnich miesięcy, to coś, co do tej pory w naszej ojczyźnie, po 1989 roku się nie zdarzało. Po prostu Konstytucja i ustawy są deptane – zarzucił.

Następnie polityk zaczął rozliczać 100 konkretów na 100 dni rządów Donalda Tuska. Jak powiedział, w czasie ostatniej kampanii wyborczej mieliśmy do czynienia z "lawiną zapowiedzi.

– Te zapowiedzi niebywale śmiałe, to 100 konkretów. To jedno wielkie oszustwo, kłamstwo. Nawet jeżeli coś robią, to jak z bliska się przyjrzeć, to jest to oszukane. Robią to z trudną do opisaną pogardą dla własnych wyborców, dla Polaków – skomentował.

Na zakończenie Kaczyński przypomniał, że już na początku czerwca odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. – Je też zwyciężymy – podsumował.