Chorwacja pozostaje jednym z ulubionych kierunków Polaków na wakacyjne wyjazdy. Niestety nie wszyscy udają się tam z myślą o wypoczynku. 47-letni Polak został zatrzymany przez policję, bo doprowadził do skandalu w jednym z hoteli.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Skandalem można nazwać to, co 47-letni Polak zrobił w jednym z chorwackich hoteli w miejscowości Rovinj na zachodnim wybrzeżu Żupani istryjskiej. Został tam przyłapany na nagrywaniu dzieci. Teraz bardzo tego pożałuje.
Polak doprowadził do skandalu w Chorwacji. Trafił do aresztu
Do całego zdarzenia doszło we wtorek 23 lipca ok. godziny 15:30, ale policja głos w sprawie zabrała w czwartek 25 lipca. Jak czytamy w komunikacie istryjskich funkcjonariuszy, 47-letni Polak został przyłapany na nagrywaniu kąpiących się nago dzieci w jednym z hoteli w miejscowości Rovinj.
To jednak nie był koniec. Po zatrzymaniu 47-latka przez policję przeszukano jego telefon, samochód, a także mieszkanie. Tam znaleziono jeszcze więcej pogrążających go dowodów. W środę Polak trafił do aresztu, gdzie będzie czekał na dalsze posunięcia sądu.
Nie tylko Polak. W tym samym mieście dzieci nagrywał także Rosjanin
We wtorek późnym popołudniem na gorącym uczynku przyłapano także 46-letniego Rosjanina. Ten także nagrywał nagie dzieci telefonem komórkowym i został dostrzeżony przez hotelowych gości. Na miejsce od razu wezwano policję.
W tym przypadku także przeszukano rzeczy należące do zatrzymanego. W dwóch telefonach i laptopie znaleziono dowody, które dodatkowo go obciążają. Rosjanin trafił już do aresztu, gdzie będzie czekał na dalsze decyzje sądu.
Obaj mężczyźni mogą prędko nie trafić na wolność. "Policja zakończyła śledztwo w sprawie dwóch mężczyzn, których podejrzewa o popełnienie przestępstwa polegającego na wykorzystywaniu dzieci do celów pornograficznych" – poinformowano w komunikacie.
Zgodnie z chorwackim prawem osoby, które "nagrywają, produkują, oferują, udostępniają, nabywają dla siebie lub innych, sprzedają, dają, wyświetlają lub świadomie uzyskują dostęp do dziecięcej pornografii" podlegają karze nawet ośmiu lat pozbawienia wolności.