Daria Pikulik została w niedzielę wicemistrzynią olimpijską w kolarskim wieloboju, w kategorii omnium! Tego nie spodziewał się nikt, ale nasza kolarka w końcówce rywalizacji spisała się wyśmienicie. Tym samym Polska kończy Igrzyska Olimpijskie w Paryżu z 10. medalami.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Daria Pikulik była ostatnią naszą nadzieją na medal olimpijski w Paryżu. Po pierwszej części rywalizacji w wieloboju w kolarstwie torowym, w kategorii omnium, Polkabyła dopiero na 14. miejscu Na półmetku była z kolei siódma i traciła 24 punkty do podium. Nic nie wskazywało na to, że Pikulik odniesie sukces, choć cały czas liczyła się w walce o medale.
27-latka na finiszu postawiła wszystko na jedną kartę, wywalczyła 57 punktów i ostatecznie przesunęła się z siódmego na drugie miejsce. Nasza kolarka odrobiła dwa okrążenia i zdobywała kolejne punkty na lotnych premiach. Ostatnią konkurencję rozegrała po swojemu i po mistrzowsku.
Czytaj także:
Daria Pikulik wicemistrzynią olimpijską w kolarskim wieloboju. To 10 medal dla Polski
Na zakończenie paryskich igrzysk Daria Pikulik sprawiła kibicom superniespodziankę i ze 129 punktami wywalczyła dla Polski 10. medal. Brawo! Złoty medal zdobyła Amerykanka Jennifer Valente, która zakończyła zmagania z 144 punktami.
– Dziękuję trenerom, siostrze, rodzinie i sztabowi. Jeszcze to do mnie nie dociera, ale zaraz muszę się spakować, bo zaczynam jutro Tour de France. To są moje trzecie igrzyska i w końcu spełniłam moje marzenia – powiedziała Daria Pikulik, już ze srebrnym medalem na szyi, w rozmowie z Eurosport.
Dodajmy, że Polka startowała też w kategorii Madison z siostrą Wiktorią. Zajęły w nim 7. miejsce. Po tej rywalizacji nasze kolarki opowiedziały o przygotowaniach do igrzysk i uderzyły w Polski Związek Kolarski.
– Ambicje były wyższe, zrobiłyśmy wszystko, co mogłyśmy. Nie mam sobie nic do zarzucenia w przygotowaniach i to pomimo tego, jak wygląda nasza sytuacja. W lutym i maju sama musiałam zapłacić za zgrupowanie, a do kwietnia nie miałyśmy żadnej informacji na temat finansowania. Nie miałyśmy nic, nawet rowerów. A kombinezony dostałyśmy dzień przed startem. Wałczyłyśmy do końca i możemy być z tego dumne – powiedziała Daria Pikulik w rozmowie z TVP Sport.
Polscy olimpijczycy wywalczyli na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu 10 medali: jeden złoty, cztery srebrne i pięć brązowych.