logo
Rumunia i Bułgaria w strefie Schengen. Podróże będą łatwiejsze Fot. Albin Marciniak/East News
Reklama.

Rumunia i Bułgaria są członkami Unii Europejskiej od 2007 roku. W tym czasie w obu krajach doszło do wielu zmian ustrojowych, a także do znaczącej poprawy bezpieczeństwa. Po 17 latach we Wspólnocie oba państwa dowiedziały się, że nareszcie zostaną pełnymi członkami strefy Schengen. To świetna wiadomość także dla polskich turystów.

Rumunia i Bułgaria jeszcze bardziej dostępne dla turystów

Oba kraje w poczet krajów strefy Schengen wstąpią już 1 stycznia 2025 roku. Będzie to już ostatni krok, ponieważ wcześniej Bułgaria i Rumunia były niepełnymi członkami strefy. Duże zmiany turyści poczuli już od 31 marca 2024 toku, kiedy to zniesiono irytujące kontrole dokumentów na lotniskach i w portach morskich.

Po pełnym wejściu do strefy Schengen do lamusa przejdą lądowe kontrole graniczne. Oznacza to, że już żaden turysta nie utknie w długim korku z powodu konieczności okazania dokumentów podczas przekraczania granicy któregoś z tych krajów. To bardzo istotne zwłaszcza w kontekście Rumunii.

Warto bowiem pamiętać, że coraz częściej to właśnie ona bywa nazywana nieodkrytym rajem backpackerskim w Europie. W wielu miejscach to nadal dziki i nieodkryty kraj, który zachował swoją tradycję, autentyczność i odmienność. Ze względu na piękne góry i połacie lasów, wiele osób decyduje się na długą podróż przez ten kraj własnym autem lub kamperem. Jednak ciesząc się widokami za oknem, muszą bardzo uważać. Przy drodze nie brakuje bowiem niedźwiedzi, które zamieszkują okoliczne lasy.

To właśnie turyści podróżujący własnymi autami będą najbardziej zadowoleni ze zmiany przepisów i usunięcia kontroli granicznych. Dzięki nim podróż będzie znacznie sprawniejsza i przyjemniejsza.

Quiz: 10 podchwytliwych pytań o stolice świata - quiz geograficzny

logo
Quiz

1 / 10 Zacznijmy od czegoś prostego. Stolicą słonecznej Malty jest:

Strefa Schengen się poszerza, ale dwa popularne wśród Polaków kraje pozostają poza nią

Strefa Schengen bez wątpienia otworzyła wiele europejskich krajów na masową turystykę. Zresztą sami nie wyobrażamy sobie już konieczności stania w długich kolejkach przed wylotem na wakacje, albo chwilę po powrocie z nich.

Niestety w szeregach Unii Europejskiej nadal są dwa kraje, które nie dołączyły do Schengen. Pierwszym z nich jest Irlandia, w której na stałe mieszka wielu Polaków. Drugim natomiast bardzo popularny w ostatnich latach Cypr. O ile Cypryjczycy dzięki automatycznemu systemowi kontroli bardzo dobrze radzą sobie z turystami, o tyle po powrocie do Polski nie raz musimy odczekać swoje w kolejce na granicy, zamiast od razu ruszyć po walizkę.