Świat stoi przed nami otworem. Zwłaszcza zimą Polacy coraz chętniej podróżują w egzotyczne miejsca. Warto jednak pamiętać, że nie wszędzie linie lotnicze mają tak rygorystyczne podejście do zasad bezpieczeństwa, jak w Europie. Innymi słowy, podróżujecie z nimi na własne ryzyko. Jeden z takich przewoźników właśnie trafił na czarną listę Komisji Europejskiej.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Komisja Europejska stanowczo stoi na straży naszego bezpieczeństwa podczas podróży lotniczych. W piątek 13 grudnia zaktualizowała czarną listę przewoźników, których samoloty nie mają prawa pojawić się na naszym niebie. W sumie znajduje się tam aż 129 międzynarodowych linii lotniczych. Nowością jest przewoźnik z Tanzanii.
Air Tanzania nie poleci do Europy. A dopiero co kupili najnowszego Boeinga
Air Tanzania na czarną listę Komisji Europejskiej została wpisana w piątek 13 grudnia. Ten tani przewoźnik specjalizuje się w podróżach po Afryce Zachodniej i Południowej, a także do Indii. Nawet jeżeli w planach mieli zawojowanie rynku europejskiego, przynajmniej na razie będą mogli o tym tylko pomarzyć.
Przewoźnik, który jesienią ubiegłego roku dodał do swojej floty pachnącego nowością Boeinga 737 MAX 9, został wpisany na czarną listę z powodu zastrzeżeń dotyczących bezpieczeństwa.
– Decyzja o wpisaniu Air Tanzania na listę bezpieczeństwa lotniczego UE podkreśla nasze niezachwiane zaangażowanie w zapewnienie najwyższych standardów bezpieczeństwa pasażerom w Europie i na świecie. Zdecydowanie wzywamy Air Tanzania do podjęcia szybkich i zdecydowanych działań w celu rozwiązania tych problemów bezpieczeństwa. Zaoferowałem pomoc Komisji władzom Tanzanii w celu poprawy wyników bezpieczeństwa Air Tanzania i osiągnięcia pełnej zgodności z międzynarodowymi normami lotniczymi – przekazał komisarz ds. zrównoważonego transportu i turystyki Apostolos Tzitzikostas.
Równocześnie z czarnej listy została wykreślona pakistańska linia lotnicza Pakistan International Airlines. Jak podkreślono w komunikacie, jej przedstawiciele, a także Pakistan Civil Aviation Authority (PCAA) "poczyniły znaczne postępy w poprawie wyników w zakresie bezpieczeństwa i możliwości nadzoru". Dlatego mogą zacząć latać do Europy.
Dalsza część tekstu pod zdjęciem.
Czytaj także:
Zakaz lotów do Europy dla 129 przewoźników. Na liście aż 22 linie lotnicze z Rosji
Czarna lista przewoźników z zakazem lotów nad Europą pełna jest firm z odległych krajów. Nad Starym Kontynentem nie zobaczymy maszyn w barwach m.in. Air Koryo (Korea Północna), Iran Air (Iran), Air Zimbabwe (Zimbabwe), Avior Airlines (Wenezuela), Blue Wing Airlines (Surinam), czy Fly Baghdad (Irak).
Szlaban na latanie po Europie od czasu rozpoczęcia pełnoskalowej wojny w Ukrainie mają także 22 linie lotnicze w Rosji. I patrząc na stan techniczny ich samolotów (brak serwisowania ze strony producentów, problemy z dostarczaniem części), nawet po zakończeniu konfliktu mogą prędko nie wrócić na nasze niebo.