logo
Tłum ludzi w Karkonoszach. Szczyt Śnieżki okrzyknęli "śląskim Everestem" Fot. Mateusz Birecki/REPORTER/TikTok
Reklama.

Karkonosze z każdym rokiem cieszą się coraz większym zainteresowaniem turystów. Podróżnych nie brakuje tam latem, ale i zimą na ich najwyższy szczyt, czyli Śnieżkę, próbują wejść prawdziwe tłumy. Dowodem na to jest m.in. nagranie, które od kilku dni bawi internautów.

"Śląski Everest". Pokazali, co dzieje się na Śnieżce

Podczas weekendu pogoda w Karkonoszach zachęcała do wędrowania, co wykorzystali turyści. Jak widać na nagraniu opublikowanym na TikToku przez @halikitu, wielu z nich ruszyło w kierunku Śnieżki.

Ostatecznie sam widok setek podróżnych równocześnie zdobywających szczyt tzw. zakosami to jedno. Śmiechem można się jednak zanieść, słuchając komentarza do zastanych widoków.

– Śląski Everest. To znaczy ludzi jest podobna ilość. Jest okno pogodowe, także startujemy. Spróbujemy bez tlenu zrobić wejście zimowe. Chociaż kolejka jest taka, że pieron wie – skomentował całą sytuacją autor nagrania. To rozbawiło użytkowników, a materiał doczekał się już blisko 700 tys. wyświetleń.

I rzeczywiście, patrząc na tłumy uwiecznione na filmie, trudno uniknąć porównań turystów na Śnieżce z kolejkami, które ustawiają się na zboczach Mount Everestu w szczycie sezonu. Różnica jest oczywiście w trudności szczytu i wyposażeniu wspinaczy. Niemniej, wężyki mogą kojarzyć się właśnie z zatorami na najwyższym szczycie świata.

Karpacz bardzo popularny wśród turystów. Wykorzystują to oszuści

Weekendowe tłumy na Śnieżce są tylko dowodem na popularność Karkonoszy, a zwłaszcza Karpacza, z którego to startuje większość turystów zdobywających ten szczyt. Dodatkowo w wędrówce można tam sobie pomóc, wjeżdżając wyciągiem na Kopę. Stamtąd na szczyt "królowej Karkonoszy" jest już tylko godzina marszu (2,3 km).

Jeżeli i wy planujecie wybrać się w Karkonosze, uważajcie podczas szukania noclegów. Miejscowa policja informowała niedawno, że podobnie jak w Zakopanem, również w Karpaczu oszuści próbują naciągać łatwowiernych turystów, oferując im "kwatery widmo". Bądźcie czujni zwłaszcza na promocje i bardzo atrakcyjne ceny wynajmu.