W ciągu ostatnich lat turyści wielokrotnie zwracali uwagę na nadmiar billboardów w Zakopanem. Przy samej Zakopiance jest ich niezliczona ilość. Negatywne opinie dotychczas nie poskutkowały jednak zmianami w przepisach w tej kwestii.
Jak podaje Gazeta Krakowska, do lata 2026 roku powinna obowiązywać uchwała krajobrazowa, która zakazuje umieszczania dużych billboardów i płacht reklamowych – zarówno w mieście, jak i wzdłuż popularnej Zakopianki.
Temat powrócił w maju 2024 roku, gdy Łukasz Filipowicz objął stanowisko burmistrza Zakopanego. Zapowiedział on dopracowanie projektu nowych przepisów, nad którymi pracował jego poprzednik, Leszek Dorula. Do 31 marca 2025 roku potrwają konsultacje społeczne dotyczące ograniczeń w zakresie reklam.
– Wnioskowało o to wielu mieszkańców i przedsiębiorców z naszego miasta. Czekamy więc na uwagi jeszcze przez dwa tygodnie – powiedział Filipowicz.
Po zakończeniu tych konsultacji urzędnicy przeanalizują zgłoszone uwagi, wprowadzą ewentualne zmiany, a następnie projekt trafi pod obrady rady miasta. Burmistrz ma nadzieję, że nowe przepisy wejdą w życie jeszcze przed wakacjami 2025 roku.
Billboardy mają zniknąć do lata 2026
Jednak nawet wtedy billboardy nie znikną natychmiast – przewidywany jest okres przejściowy, prawdopodobnie 12 miesięcy, co oznacza, że latem 2026 roku turystów czekają spore zmiany w widokach.
– Duże billboardy i płachty reklamowe będą niedozwolone. Dopuszczone zostaną tylko okresowe płachty w przypadku remontu budynku – wyjaśniła Marta Gratkowska, kierowniczka Biura Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta Zakopane.
Łukasz Filipowicz podkreśla, że mieszkańcy nadal będą mogli umieszczać szyldy informujące o prowadzonej działalności gospodarczej. Dopuszczony będzie również określony format niektórych reklam. Dodatkowo wprowadzone zostaną opłaty za możliwość ich eksponowania.
Zobacz także