Walizki na taśmie na Lotnisku Chopina
Rób zdjęcia walizek i ich zawartości przed podróżą. Po lądowaniu bywają ostatecznym ratunkiem Fot. Klaudia Zawistowska/naTemat

Grudzień to okres wzmożonych podróży. Latamy na Boże Narodzenie do rodziny i przyjaciół, ale też na zimowe wakacje z dala od świątecznego szaleństwa. Jednak przed wejściem do samolotu zrób zdjęcie swojej walizki i jej zawartości. Po lądowaniu mogą okazać się niezbędne.

REKLAMA

Latanie z bagażem rejestrowanym jest bardzo wygodne. Można zabrać więcej rzeczy, a przy okazji spakować tam duże butelki z płynami, których nikt nie odbierze nam podczas kontroli bezpieczeństwa. Jedak walizki nadawane w luku bywają też pułapkami. Kiedy nie dolecą na miejsce, nagle okazuje się, że nie mamy nawet pary bielizny na zmianę, szczoteczki do zębów. I w takiej sytuacji zdjęcie walizki i jej zawartości może okazać się niezbędne.

Co zrobić, kiedy linia lotnicza zgubiła twoją walizkę? Po pierwsze zgłoś to jak najszybciej

Zgubienie walizki wydaje się być czymś wręcz niemożliwym, a jednak na lotniskach na całym świecie dochodzi do tego regularnie. Najbardziej narażone są na to osoby, które się przesiadają. Jeżeli po wyjściu z samolotu okaże się, że twoja walizka jednak nie doleciała na miejsce, od razu udaj się do odpowiedniego okienka na lotnisku, aby to zgłosić. Im dłużej będziesz zwlekać, tym mniejsza szansa na szybkie odzyskanie rzeczy.

I właśnie w tym momencie może przydać się zdjęcie całej walizki. W formularzu reklamacyjnym kluczowe jest jak najdokładniejsze opisanie zaginionego bagażu. Kolor i rozmiar to nie wszystko, zwłaszcza jeśli była to wysoka na ok. 65 cm plastikowa walizka na kółkach w kolorze czarnym.

W takich momentach posiadanie zdjęcia bagażu pozwoli ci dokładnie go opisać. Pamiętajmy, że nerwowych sytuacjach często umykają nam szczegóły, a to one są ważne. Dodatkowo walizki warto zaznaczać w charakterystyczny sposób – naklejkami, kolorowymi wstążkami, czy nawet znacznikami do bagażu.

To pozwoli odróżnić je od innych zaginionych walizek i szybciej zidentyfikować. Warto też wydrukować kartkę ze swoimi danymi i włożyć ją do środka bagażu. Będzie to duże ułatwienie w kontakcie w momencie, kiedy np. w transporcie zerwie się zewnętrzna zawieszka z twoim adresem i numerem kontaktowym.

Walizka zaginęła i się nie odnalazła? Zdjęcie zawartości będzie kluczowym dowodem

W rozmowie z "Mirror" Stacey Hamilton, ekspertka podróżnicza współpracująca m.in. z liniami lotniczymi zdradziła też, jak się zabezpieczyć na wypadek ostatecznego zaginięcia bagażu. Zdarza się bowiem, że walizka znika na lotnisku i już nigdy nie wraca do właściciela.

W takich sytuacjach pasażer ma prawo ubiegać się o odszkodowanie i zwrot pieniędzy za rzeczy, które znajdowały się w walizce. W walce o jak najwyższe zadośćuczynienie ważnym dowodem będzie właśnie zdjęcie zawartości bagażu. Zwłaszcza jeżeli przewozicie tam elektronikę (ale bez baterii, bo te muszą być w bagażu podręcznym), biżuterię i markowe ubrania koniecznie miejcie ich zdjęcia. Inaczej trudno będzie udowodnić, jak dużą stratę materialną ponieśliście.

Pamiętajcie też, że w razie zgubienia waszego bagażu, macie prawo kupić nowe rzeczy. Zbierajcie wtedy paragony, bo przewoźnik ma obowiązek zwrócenia wam kosztów. Ale nie szalejcie za bardzo. W regulaminach linii lotniczych znajduje się bowiem zapis o "rozsądnych" kosztach. Sprawdzajcie u poszczególnych przewoźników, za co zwrócą wam pieniądze, a za co niekoniecznie. Bo koszulka z sieciówki pewnie przejdzie, ale flakon markowych perfum już nie.