Wałęsa wie, co robi. Wykorzysta przepis, który sprawi, że Kuchciński będzie bezsilny

Kamil Dachnij
Lech Wałęsa poinformował na swoim Twitterze, że w poniedziałek 21 maja zamierza wejść do Sejmu, aby wesprzeć niepełnosprawnych i ich opiekunów, którzy od 31 dni prowadzą protest w gmachu budynku. W tym wypadku nie ma mowy o sytuacji, w której Straż Marszałkowska nie wpuści byłego prezydenta. Przepisy wyraźnie wskazują, że może on wejść do budynku bez najmniejszych problemów.
Lech Wałęsa zapowiedział, że w poniedziałek 21 maja odwiedzi protestujących w Sejmie. Fot. Renata Dąbrowska / Agencja Gazeta
Już w czwartek Lech Wałęsa informował za pośrednictwem Twittera, że piszą do niego obywatele i proszą, aby przyjechał do Sejmu. Były prezydent wówczas napisał, że rozważa taką decyzję. W piątek rano podał dokładną datę wizyty – przyjedzie do Sejmu w poniedziałek 21 maja. Po tej informacji bardzo szybko pojawiło się pytanie, czy Wałęsa podzieli los Wandy Traczyk-Stawskiej i Janiny Ochojskiej, które nie zostały w ostatnich dniach wpuszczone do Sejmu w ramach obowiązującego od 25 kwietnia zniesienia jednorazowych przepustek przez marszałka Marka Kuchcińskiego, czy też zostanie potraktowany jak kardynał Kazimierz Nycz czy też szefowie Polskiej Fundacji Narodowej, których zakaz nie dotyczył.