To będzie dla PiS większy problem niż niepełnosprawni. Katastrofalne dane dla potężnej grupy społecznej
Niemal w całym kraju panuje susza i wielu rolników już zaczyna liczyć straty. Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa podaje katastrofalne dane: prawie 83 proc. ziemi w Polsce jest objętych suszą. Polacy, którzy jeżdżą wypoczywać poza miasto, zewsząd słyszą narzekania miejscowych: tak sucho jeszcze nie było.
Najgorzej sytuacja wygląda w województwie wielkopolskim, ale bardzo duży deficyt wody wynoszący na terenie nizin: Wielkopolskiej, Szczecińskiej, Podlaskiej, Pojezierza Wielkopolskiego, Wysoczyzny Żarnowieckiej, Równinie Kodeńskiej oraz na Kujawach. Rolnicy już liczą straty, w wielu miejscach kraju sytuacja jest na tyle dramatyczna, że wielu rolników zbierze o wiele mniej zboża niż zakładało.
Tymczasem rząd jakby nie słyszał o problemie rolników. Premier jeździ po kraju i opowiada o 500+, przecina wstęgi i składa kwiaty pod pomnikami walecznych żołnierzy, minister rolnictwa złożył dymisję i to właściwie wszystko. Zupełnie jakby politycy Prawa i Sprawiedliwości zapomnieli, że protesty rolników w niczym nie przypominały do tej pory protestu niepełnosprawnych, którzy przez miesiąc siedzieli w Sejmie i okupowali kawałek podłogi. Protesty rolników mają zwykle o wiele bardziej dramatyczny przebieg.
źródło: SMRS