"Ciasnota i zamknięcie". Kazanie Prymasa Polski powinno być obowiązkową lekturą dla PiS
– Niepodległa Polska to nie mury i zasieki, wznoszone z lęku czy nienawiści, ale dłonie wyciągnięte w geście przebaczenia i miłości, jedni ku drugim – powiedział w niedziel Prymas Polski abp Wojciech Polak. Prymas nawoływał do niesienia pomocy uchodźcom i przypomniał słowa Jana Pawła II o tym, czym jest niepodległość.
Tymczasem właśnie o pomocy uchodźcom, w tym ofiarom wojny domowej w Syrii mówił w niedzielę w Inowrocławiu arcybiskup Wojciech Polak, Prymas Polski. Arcybiskup przypomniał też słowa Jana Pawła II o tym, że polskość to "wielość i pluralizm, a nie ciasnota i zamknięcie". Podkreślał przy tym, jak należy rozumieć określenie "niepodległa Polska".
To nie pierwszy raz, gdy Prymas nawołuje do niesienia pomocy potrzebującym. Wojciech Polak często podczas nabożeństw przytacza słowa papieża Franciszka mówiącego o tym, że należy naśladować Jezusa, a więc okazywać troskę ubogim i potrzebującym.Niepodległa Polska to nie mury i zasieki, wznoszone z lęku czy nienawiści, ale dłonie wyciągnięte w geście przebaczenia i miłości, jedni ku drugim.
Niemal w tym samym czasie trwało spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z wyborcami w Sandomierzu. Szef prawicowego rządu przestrzegał przed głosowaniem na opozycję, która wielokrotnie deklarowała chęć przyjęcia określonej liczby uchodźców do Polski.
źródło: gosc.pl
Obserwuj nas na Instagramie. Codziennie nowe Instastory! Czytaj więcej