Córka poruszająco żegna McCaina. "Wojownik rozpoczyna swoje prawdziwe, wieczne życie"
John McCain to polityk - legenda, jak mało który cieszący się niezwykłym szacunkiem i zwolenników, i przeciwników. W nocy polskiego czasu dotarła wiadomość o śmierci senatora, który w USA uważany jest za prawdziwego bohatera. Ale bohaterem był on także dla swojej córki. Meghan McCain opublikowała wzruszające pożegnanie ojca.
"Byłam z moim ojcem do końca, tak jak on był ze mną na początku. (...) Teraz, gdy go nie ma, celem mojego życia będzie naśladowanie jego przykładu" – napisała Meghan McCain. W nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu zmarł John McCain, bohater wojenny, sześciokrotny senator USA i dwukrotny pretendent do stanowiska prezydenta Stanów Zjednoczonych. Miał 81 lat. Od dłuższego czasu zmagał się z rakiem mózgu.
McCain był weteranem wojny w Wietnamie. Przez sześć lat był jeńcem wojennym. Torturowany nie wyjawił żadnych i informacji poza swoimi danymi i stopniem wojskowym.
Wielki szacunek zyskał dzięki temu, że jako syn admirała marynarki wojennej USA, dowódcy operacji wojennych na Pacyfiku, mógł zostać zwolniony z wietnamskiej niewoli przed innymi jeńcami, ale odmówił preferencyjnego traktowania. Gdy przeszedł na wojskową emeryturę, zaangażował się w politykę.
Wojownik o demokrację
McCain dwukrotnie ubiegał się o prezydenturę. W 2000 r. przegrał walkę o nominację na kandydata na prezydenta z ramienia Republikanów z George'em W. Bushem. W 2008 r. nominację wywalczył, ale przegrał ostateczną walkę o Biały Dom z Demokratą Barackiem Obamą.
Choć wywodził się z Republikanów, w ostatnim czasie nie szczędził krytyki Donaldowi Trumpowi. Ostro oceniał też rzeczywistość w Polsce po "dobrej zmianie". Parokrotnie zwracał uwagę polskiemu rządowi na to, że wprowadzane choćby zmiany w sądownictwie są na bakier z zasadami demokracji.
Obserwuj nas na Instagramie. Codziennie nowe Instastory! Czytaj więcej