Sejm nie wybrał Rzecznika Praw Dziecka. Żaden z kandydatów nie przekonał posłów

Paweł Kalisz
Na początku kandydatów było troje, ale kontrowersyjna Sabina Lucyna Zalewska wycofała swoją kandydaturę jeszcze w środę. O stanowisko Rzecznika Praw Dziecka ubiegali się więc tylko Ewa Jarosz i Paweł Kukiz-Szczuciński. Żadne z nich nie przekonało do siebie większości posłów.
Sejm, nie wybrał dziś Rzecznika Praw Dziecka. Kandydatury opozycji nie spodobały się posłom PiS. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Marek Michalak zakończył swoją kadencję 27 sierpnia i od tego dnia na stanowisku Rzecznika Praw Dziecka jest wakat. Zgłosiło się troje kandydatów: Ewa Jarosz, Paweł Kukiz-Szczuciński i Sabina Lucyna Zalewska. Tę ostatnią zgłosił klub Prawa i Sprawiedliwości i pewnie miałaby największe szanse na objęcie stanowiska, gdyby nie fakt, że wczoraj zrezygnowała z kandydowania. Po fali krytyki za kontrowersyjne poglądy i podejrzeniach o plagiat.

Na placu boju pozostała Jarosz i Kukiz-Szczuciński. W czwartek żadne z nich nie przekonało jednak do siebie większość parlamentarnej, co zresztą było do przewidzenia. Od wczoraj było wiadomym, że komisje polityki społecznej i rodziny oraz edukacji, nauki i młodzieży nie udzieliły swojego poparcia żadnemu z kandydatów. Za Jarosz stała PO, za Kukiz-Szczucińskim klub Kukiz'15.


Kolejny ruch należy teraz do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. Będzie musiał on wyznaczyć termin zgłaszania nowych kandydatur. Swojego kandydata może zgłosił grupa co najmniej 35 posłów lub 15 senatorów.