Już po głosowaniu KRS. Polska chce zostać w Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa
Krajowa Rada Sądownictwa zostaje jednak w Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa. Podczas piątkowego głosowania KRS nie przyjęła wniosku w sprawie wystąpienia z ENCJ w ramach odwetu za zawieszenie Polski w tej organizacji. Dziewięć głosów było przeciw, zaś siedem za.
Jeszcze przed zapadnięciem decyzji rzecznik KRS Maciej Mitera mówił rano na antenie TOK FM, że jego zdaniem Rada opowie się za pozostaniem w Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa. – Oczywiście zostajemy – zapowiadał.
– Uznałem to w ogóle za niefortunny wniosek, natomiast Rada to są ludzie w mojej ocenie niezależni, widział pan stanowisko wnioskodawcy, ale myślę, że zdecyduje poczucie odpowiedzialności, przywiązania, tych wartości i wola współpracy, bo to naprawdę wzbogaca, kontakty z Europą wzbogacają, nie ma co ukrywać – dodawał.
Tłumaczył, że KRS zależy na pozostaniu w strukturach Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa. – To, czy ktoś mnie akceptuje, czy nie (...), to powiem szczerze, że stosunek mam taki ambiwalentny. Natomiast chcę być w tych strukturach – argumentował.
Przypomnijmy, że KRS podjęła decyzję o przedyskutowaniu ew. wystąpienia z Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa. Dodajmy, że ENCJ już zawiesiła bezterminowo KRS za upolitycznienie polskiego sądownictwa. Za zawieszeniem głosowały nawet Węgry – teoretyczny sprzymierzeniec Polski, który sam często stawał w opozycji do europejskiego prawa.