Tego naprawdę nie chcieliśmy usłyszeć. Siostry Godlewskie śpiewają polski hymn

Bartosz Świderski
Nie wszystkie prośby powinny być spełniane. Nawet jeśli są to prośby od samego prezydenta. Wystarczy powiedzieć, że żyłoby nam się wszystkim lepiej, gdybyśmy nie usłyszeli hymnu w wykonaniu tych dwóch kobiet.
Siostry Godlewskie tym razem postanowiły wspólnie zaśpiewać Mazurka Dąbrowskiego Fot. Screen z Facebooka / Siostry Godlewskie
Siostry Godlewskie niestety nie dają o sobie zapomnieć.

A to półnagie zagrzewają polskich piłkarzy do boju, a to przebrane za Marilyn Monroe składają życzenia prezydentowi czy szarżują po ulicach po pijaku.

Ba, dwie celebrytki z olbrzymim parciem na szkło dostały już nawet własny program.

Teraz Esmeralda i Monika postanowiły publicznie pokazać, że kochają Polskę. W 100. rocznicę odzyskania niepodległości wrzuciły na swój profil na Facebooku swoją wersję Mazurka Dąbrowskiego.
Jak wyznają robią to na prośbę ... Andrzeja Dudy. Prezydent wraz z pierwszą damą Agatą Kornhauser-Dudą w swoim orędziu zachęcali bowiem Polaków do wspólnego śpiewania hymnu Rzeczpospolitej.


Siostry Godlewskie w koszulkach z Orłem Białym i lateksowych spódniczkach prezentują swoją miłość do narodu na tle polskiej flagi.

Dość powiedzieć, że tyle ozdobników to za dużo nawet na Edytę Górniak. Naprawdę ciężko jest tego słuchać.

Podobnego zdania są zresztą internauci. "Żenada", "Miałam ochotę wyskoczyć z okna", "Jest tyle osób z talentem, to biorą takie beztalencia" – to tylko niektóre komentarze pod filmikiem na Facebooku.