Dawid Podsiadło przeniósł koncert przez sypiący się dach. Wtedy internautka napisała coś, czym wygrała internety

redakcja naTemat
Popularny piosenkarz w czwartkowy wieczór poinformował, że z powodu sypiącego się dachu w poznańskiej Hali Arena zaplanowane w stolicy Wielkopolski koncerty zostały przeniesione w inne miejsce. Całą dyskusję i tak wygrała internautka dzięki swojemu krótkiemu, aczkolwiek bardzo treściwemu wpisowi.
Dawid Podsiadło przeniósł koncert w Poznaniu. Fot. Renata Dąbrowska / Agencja Gazeta
"Poważne sprawy i poważne wieści odnośnie koncertów w Poznaniu. Złe wieści i dobre wieści. Złe: W Hali Arena gdzie mieliśmy zagrać odpadł kawałek dachu. Dobre: Nikomu nic złego się nie stało. Złe: Hala została zamknięta i nasze koncerty nie mogą się tam odbyć. Dobre: Przenosimy się do Hali 3A na terenie Miedzynarodowych Targów Poznańskich, a koncerty odbędą się bez zmian, w zaplanowanych terminach o tej samej godzinie" – napisał Podsiadło na Facebooku.

Artysta podkreślił także, że bilety zachowują ważność, a dodatkowo w piątek w południe Eventim powinien wypuścić dodatkową pulę. Widać w nowym miejscu koncertu jest więcej miejsca.




Wpis Podsiadły zdobył do tej pory 4,6 tys. reakcji. Dlaczego o tym piszemy? Bo rzadko się zdarza, żeby komentarz pod postem gwiazdy zyskał równie duży poklask. No może nie równie duży, bo post pani Marty ma 2,3 tys. reakcji. To jednak wciąż dużo.

A co napisała pani Marta? "Hal, nie ma hal, nie ma hal…".



Tak to zostawimy. Przy tej okazji polecamy jednak wywiad z Podsiadłą naszego dziennikarza Kamila Rakoszy.