"Umiał matkować, ludzie do niego lgnęli". Znane postaci wspominają Kazimierza Kutza
Znani aktorzy i postaci życia publicznego wspominają Kazimierza Kutza. Wybitny reżyser zmarł w wieku 89 lat. Głos po jego śmierci zabrali Tomasz Raczek, Jerzy Fedorowicz, Jerzy Trela a także minister kultury Piotr Gliński. Wszyscy podkreślają, że Kutz był ważną postacią polskiej kultury.
– Niewątpliwie był człowiekiem, który wywoływał strach u krętaczy. Podkreślał, że dla Śląska zrobiłby wszystko. Zmienił nawet nazwisko z Kuc na Kutz, wrócił do historycznego nazwiska swojej rodziny – dodał Tomasz Raczek.
Jerzy Fedorowicz powiedział, że śmierć Kutza była dla niego ciosem. – Kazimierz Kutz mnie odkrył jako aktora. Zaprosił mnie do współpracy, potem był mi przez lata bardzo bliski. (...) Człowiek niezwykły, o niezwykłym talencie. Jego filmy są wstrząsające, bardzo mądre, bardzo piękne – wspominał aktor i senator.
O Kutzu mówił też inny aktor Jerzy Trela, jego bliski znajomy. – Kaziu Kutz był mi bardzo bliskim człowiekiem i zawodowo i prywatnie. Jego osobowość, ciepło przyciągało aktorów do niego. Ludzie do niego lgnęli, nie tylko aktorzy. Był zawodowcem i umiał pracować z aktorami. Umiał "matkować" aktorom, jak on to nazywał. Kochał aktorów i my jego tak samo – powiedział Jerzy Trela.
– Kazimierz Kutz był wybitnym reżyserem, człowiekiem bezkompromisowym i niepokornym. Na jego dzieło filmowe patrzę przez pryzmat tego, co zrobił najlepszego, przez takie filmy jak „Śmierć jak kromka chleba” czy „Perła w koronie”.To smutny dzień dla polskiej kultury – powiedział Gliński cytowany przez Ministerstwo Kultury na Twitterze.
Kazimierza Kutza wspominał też szef Rady Europejskiej Donald Tusk. "Odszedł Kazimierz Kutz - wielki Ślązak i Polak, wspaniały twórca, serdeczny kolega, na którego zawsze mogłem liczyć. Sól ziemi czarnej" – napisał Tusk na Twitterze.
źródło: TVN24