Wisła Kraków zawieszona przez PZPN. Klub będzie musiał opuścić Ekstraklasę

Paweł Kalisz
Właściwie można było się tego spodziewać z chwilą ogłoszenia informacji o tym, że anulowano umowę przejęcia Wisły Kraków. PZPN już w czwartek podjął decyzję o zawieszeniu Wisły. To oznacza, że w Ekstraklasie zwolniło się jedno miejsce. Wisła może jednak jeszcze wrócić do rozgrywek, ale władze klubu muszą spełnić szereg warunków.
Upadek Wisły Kraków był do przewidzenia, ale mało kto się spodziewał, że PZPN tak szybko podejmie decyzję o zawieszeniu krakowskiego klubu. Fot. Łukasz Głowala / Agencja Gazeta
W środę wieczorem ogłoszono, że anulowano umowę przejęcia Wisły Kraków za 12 mln zł przez tajemniczych inwestorów. Szybko okazało się, że w praktyce oznaczało to wyrok dla krakowskiego klubu piłkarskiego. PZPN już w czwartek podjął bolesną decyzję.

Wisła Kraków została zawieszona i nie może występować w Ekstraklasie. To jeszcze nie jest ostateczny wyrok. Wisła może wrócić do gry, ale potrzebne będzie pismo, w którym władze PZPN zostaną powiadomione o tym, kto jest właścicielem i prezesem klubu. Wówczas nawet zadłużony klub będzie mógł zagrać w najwyższej lidze.


O ile będzie miał kto grać. W tej chwili zadłużenie klubu ocenia się na około 30 mln zł. Część piłkarzy od dawna nie widziało pieniędzy za swoją grę. W środę wieczorem Kamil Kosowski zadeklarował, ze może grać za darmo, problem w tym, że była gwiazdor Wisły zakończył karierę piłkarską 6 lat temu. Rozgrywki startują już 8 lutego.

źródło: TVN24