O tragedii w koszalińskim escape roomie pisze cały świat. Media zwracają uwagę na popularność zabawy

Bartosz Godziński
Oczy całego świata zwrócone są na Koszalin, gdzie doszło do niewyobrażalnej tragedii. Pięć nastolatek zginęło w pożarze escape roomu. Ranny został też mężczyzna, którego z ciężkimi poparzeniami przetransportowano do szpitala. Wiele mediów zwraca uwagę, że podobne obiekty są coraz popularniejsze nie tylko w Polsce, ale i w innych krajach.
O tragedii w Koszalinie piszą wszystkie najważniejsze portale na świecie Fot. Cezary Aszkiełowicz / Agencja Gazeta, screeny z time.com, stern.de, lesoir.be, lefigaro.fr, bbc.com
O wydarzeniu piszą m. in. bbc.com, stern.de, lesoir.be, lefigaro.fr. W materiałach cytowani są prezydent Andrzej Duda i minister Joachim Brudziński.

"Time" pisze o tym, że pożar wybuchł o siedemnastej. Pięć 15-latek świętowało urodziny jednej z nich. Ich ciała znaleziono po ugaszeniu ognia przez strażaków. Ocalał jedynie 25-letni mężczyzna – z poparzeniami przetransportowano go do szpitala. Jego stan nie pozwalał na przesłuchanie na miejscu tragedii.


Z kolei BBC zwraca uwagę, że w całej Polsce mają się odbyć kontrole w podobnych miejscach. Serwis przypomina, że podobne miejsca są popularne na całym świecie, w samej Wielkiej Brytanii jest ich ponad tysiąc.

Do internetu trafił też film z ojcem jednej z dziewczynek. Mężczyzna bezskutecznie próbuje się dowiedzieć od strażaka, co się stało z zamkniętymi w pokoju dziećmi.