Muzycy Blue Café byli na scenie WOŚP, kiedy zaatakował nożownik. Napisali emocjonalny tekst
Bartosz Świderski
Bezpośrednimi świadkami potwornego wydarzenia w ubiegłą niedzielę w Gdańsku byli muzycy Blue Café. Zespół był na scenie w momencie ataku na prezydenta Pawła Adamowicza. Dopiero w piątek wydał dłuższe, poruszające oświadczenie.
Przypomnijmy, że atak na prezydenta Gdańska miał miejsce tydzień temu - w czasie finału WOŚP. Paweł Adamowicz zmarł dzień później w szpitalu, wczoraj odbył się jego pogrzeb. Nożownik jest pod lupą prokuratury."Wyrażamy głęboki żal z powodu tragicznej śmierci Pana Prezydenta Pawła Adamowicza. To ogromna tragedia, której nie jesteśmy w stanie zrozumieć i z którą nigdy się nie pogodzimy. Nie znajdujemy słów pocieszenia, wobec czego z całego serca prosimy Rodzinę Pana Prezydenta o przyjęcie wsparcia i otuchy. Łączymy się w smutku z mieszkańcami Gdańska" – czytamy w oświadczeniu."Nie możemy udzielać żadnych informacji w związku z toczącym się postępowaniem przygotowawczym. Łączymy się w bólu z rodziną i najbliższymi Prezydenta Pawła Adamowicza" – tak zespół skomentował "Plotkowi" pytania dotyczące śledztwa. Muzycy mieli być przesłuchiwani przez służby w charakterze świadków.