Minister Zalewska podniosła ciśnienie nauczycielom. Żądają wycofania kłamstw o płacach

Aneta Olender
Nauczyciele uważają, że Ministerstwo Edukacji Narodowej kłamie. Chodzi o zapowiadany wzrost ich wynagrodzeń. Na profilach społecznościowych MEN, pojawiła się informacja, że zarobki nauczycieli od września 2019 r. wzrosną o 16 proc., a to zdaniem ZNP manipulacja.
Nauczyciele zarzucają minister Zalewskiej kłamstwo Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Gazeta
ZNP chce, aby resort przestał wprowadzać opinię publiczną w błąd. Zdaniem nauczycieli dzieje się tak za sprawą informacji, które MEN zamieścił w mediach społecznościowych oraz wypowiedzi minister Anny Zalewskiej na antenie radiowej "Jedynki". – We wrześniu większość nauczycieli w minimalnym wynagrodzeniu będzie miała 500 zł wynagrodzenia więcej – powiedziała szefowa resortu. Na swojej stronie internetowej ZNP opublikował żądanie usunięcia nieprawdziwych informacji.
"Informujemy, że ministerstwo edukacji celowo wprowadza opinię publiczną w błąd, informując o zwiększeniu wynagrodzeń nauczycieli już od września 2019 r. o 16,1 proc." – czytamy w oficjalnym komunikacie.


W dalszej części tekstu Związek Nauczycielstwa Polskiego wyjaśnia, jak naprawdę będzie wyglądać proces wprowadzania podwyżek. "Podczas ostatnich negocjacji płacowych 22 stycznia minister Anna Zalewska złożyła nową propozycję w postaci wypłacenia 5 proc. podwyżki zaplanowanej na styczeń 2020 r. cztery miesiące wcześniej (czyli we wrześniu br.). Ponadto nowa propozycja MEN, czyli 5 proc. od września 2019 roku, nie ma zabezpieczenia finansowego w budżecie państwa." – czytamy w informacji.

Ministerstwo Edukacji, mimo zapowiadanych zmian, nie doszło do porozumienia ze środowiskiem pedagogów. Nauczyciele zapowiadają masowy strajk wiosną. Może on zagrozić egzaminom gimnazjalnym i testom ósmoklasistów.