Szef Straży Marszałkowskiej odwołany. Poleciał za sprawę tablicy z "układem Kaczyńskiego"
Pułkownik Piotr Rękosiewicz nie jest już Komendantem Straży Marszałkowskiej. Szefowa Kancelarii Sejmu nie powiedziała oficjalnie, dlaczego doszło do zwolnienia jednego ze słynnych "zderzaków" Marszałka Kuchcińskiego. Nieoficjalnie chodziło o tablicę z "Układem Kuchcińskiego" – ustalił portal Onet.pl.
Grzegrzółka nie podał jednak powodu odwołania komendanta. Te ustalił portal Onet.pl. Poszło o znikającą tablicę z "Układem Kaczyńskiego". Po raz pierwszy usunęła ją stamtąd Straż Marszałkowska, ale drugi raz zrobił to poseł PiS Marek Suski.
– Straż nie chciała znowu aresztować tablicy i za to odwołano jej komendanta – powiedział informator portalu. Teza ta wydaje się też być realna dla Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. – Ta tablica bardzo PiS boli. Natomiast za to, co zrobił poseł Marek Suski, ktoś musiał zostać ukarany. Padło na komendanta Straży Marszałkowskiej – stwierdziła posłanka PO.
Przypomnijmy, że pułkownik Rękosiewicz był Komendantem Straży Marszałkowskiej od lipca 2017 roku. "Zasłynął" swoimi twardymi interwencjami wobec strajkujących w Sejmie opiekunów osób z niepełnosprawnościami.
źródło: Onet.pl