Brejza znowu obalił narrację Kaczyńskiego. Wystarczyło mu jedno zdjęcie budynku Srebrnej

Paweł Kalisz
Poseł Krzysztof Brejza nie przestaje śledzić tego, co politycy PIS mówią o spółce Srebrna i własnej partii. Porównuje deklaracje z faktami i obnaża wszelkie nieścisłości. Tym razem polityk PO zauważył, że twierdzenie o braku finansowych relacji między Srebrną a PIS jest sporym nadużyciem.
Krzysztof Brejza znany jest z wyłapywania "nieścisłości" w PiS. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
"Ależ ogromna reklama PiS na budynku Srebrna. Finansowana z komitetu wyborczego. Jak to było w wywiadzie prezesa? Nie ma żadnych relacji finansowych między partią a spółką Srebrna?" – napisał na Twitterze poseł Platformy Obywatelskiej Krzysztof Brejza. I na dowód opublikował zdjęcie, na którym widać gigantyczną reklamę PiS na budynku należącym do spółki. Polityk PO odniósł się do wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego dla tygodnika "Sieci". Szef PiS nazwał publikacje "Gazety Wyborczej" dotyczące "taśm Kaczyńskiego" manipulacją. – Dlaczego to manipulacja? Bo nie ma żadnych relacji finansowych pomiędzy fundacją a partią. Żadnych. To są dwie oddzielne instytucje – opowiadał prezes PiS.


Dodajmy, że taka reklama na tym budynku nie pojawia się po raz pierwszy, co zresztą zauważył niedługo po ujawnieniu "taśm Kaczyńskiego" właśnie Brejza. Najnowszy przypadek to jednak dowód, że pomimo kilku miesięcy od ujawnienia nagrań i wywiadu prezesa PiS w tej sprawie, niewiele się zmieniło.