Tragedia na stoku w Austrii. Polski narciarz nie żyje, policja szuka świadków

redakcja naTemat
Austriacka policja szuka świadków wypadku 51-letniego Polaka na stoku w Tyrolu. Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w ośrodku narciarskim w dolinie Zillertal. Narciarz został przetransportowany do szpitala uniwersyteckiego w Innsbrucku.
51-letni narciarz z Polski zginął na stoku w Tyrolu w dolinie Zillertal. Fot. Marzena Hmielewicz / Agencja Gazeta
Polaka przewieziono tam z obrażeniami zagrażającymi życiu. Niestety, zmarł w nocy z soboty na niedzielę.

Policja poszukuje świadków wypadku, gdyż jego okoliczności nie są jasne. Śledczy zlecili autopsję zmarłego. Zdarzenie mogła widzieć grupa mężczyzn z miejscowości Kaltenbach w Zillertalu. Dolina Zillertal jest popularnym austriackim kurortem.
Do innego tragicznego w skutkach wypadku z udziałem polskich narciarzy doszło w Tyrolu w listopadzie. Polacy nieszczęśliwei zderzyli się ze sobą. Jedna osoba zginęła, druga została ranna.


źródło: Salzburg24