Są wstępne wyniki wyborów w Izraelu. Fotel premiera Benjamina Netanjahu wisi na włosku

Zuzanna Tomaszewicz
Po podliczeniu 96 proc. głosów oddanych w izraelskich wyborach parlamentarnych wygląda na to, że na zwycięstwo może liczyć obecny premier Benjamin Netanjahu, którego Likud ma na razie 37 miejsc w Knesecie. Przewaga jest jednak bardzo skromna – jego rywal, czyli szef sojuszu Niebiesko-Białych Benny Gantz, ma wstępnie zdobyć 36 mandatów.
Obecny premier Izraela Benjamin Netanjahu walczy o reelekcję. Fot. Facebook.com/Netanyahu
Te wyniki to dość duże zaskoczenie. Większość sondaży wskazywała bowiem, że w tegorocznych wyborach wygra właśnie centrolewicowa partia Gantza. Ostatnie wyniki pokazują jednak, że na prowadzenie wysunął się prawicowy Likud.

Jak zwrócił uwagę "Kanał 12" po swoim sondażu exit poll, obaj kandydaci (i oba komitety wyborcze) i tak będą musieli utworzyć koalicję, aby uzyskać większość w Knesecie.

Inne stacje telewizyjne także przeprowadziły badania sondażowe. Choćby według Kan TV partia Niebiesko-Białych miałaby zdobyć 37 miejsc, zaś jej prawicowy rywal 36.


Zarówno Netanjahu, jak i Gantz, ogłosili już wygraną w tegorocznych wyborach. "Wygraliśmy! Wypowiedziała się izraelska opinia publiczna" - napisał w oświadczeniu szef centrolewicowej koalicji Niebiesko-Białych. Netanjahu również obwieścił zwycięstwo prawicowego bloku.

Benjamin Netanjahu jest premierem Izraela od prawie 10 lat i w tych wyborach stara się o kolejną reelekcję. Obecny szef rządu zapowiedział, że dokona m.in. aneksji Zachodniego Brzegu Jordanu, obecnie należącego do Palestyńczyków. Przed wyborami do Knesetu Netanjahu postawiono też zarzuty prokuratorskie w sprawie korupcji.

Benny Gantz, który niegdyś był szefem sztabu izraelskiej armii, postanowił przeszkodzić liderowi prawicowej partii w wyborach, tworząc tuż przed ich terminem sojusz Niebiesko-Białych. Głównym postulatem koalicji jest nawiązanie pokojowych relacji z Palestyną.

Wybory do izraelskiego parlamentu przeprowadzane są co 4 lata. Głosuje się na partie, nie zaś na oddzielnych kandydatów. Ostateczne wyniki tegorocznych wyborów zostaną ogłoszone najprawdopodobniej w środę.

źródło: Onet.pl