Absolwenci poznańskiego liceum nie chcą mszy Jędraszewskiego na 100-lecie. Zapowiedzieli protest

Adam Nowiński
Absolwenci I Liceum Ogólnokształcące im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu udowadniają, że abp Marek Jędraszewski - absolwent tejże szkoły - nie ma tam zbyt wielu zwolenników. Jak podaje "Głos Wielkopolski", byli uczniowie "Marcinka" nie chcą, żeby hierarcha przewodniczył mszy z okazji obchodów 100-lecia ich ogólniaka.
Abp Marek Jędraszewski odprawi mszę z okazji 100-lecia liceum w Poznaniu. Fot. Jakub Porzycki / Agencja Gazeta
Nabożeństwo, które ma być częścią obchodów 100-lecia I Liceum Ogólnokształcącego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, ma odbyć się w sobotę w kościele św. Michała Archanioła. Mszę ma koncelebrować abp Marek Jędraszewski, jako poznaniak i absolwent liceum. Ale nie wszystkim ten pomysł przypadł do gustu i organizują oficjalną demonstrację w tej sprawie.

– Dowiedziałam się o tym w lutym podczas spotkania stowarzyszenia, które organizuje uroczystości. Zaprotestowałam, ale nic to nie dało. W końcu zgłosiłam w urzędzie zgromadzenie publiczne. Jego (arcybiskupa Jędraszewskiego - przyp. red.) dotychczasowe wypowiedzi obraziły wiele grup społecznych, począwszy od dzieci poczętych metodą in vitro, po środowisko LGBT – tłumaczy "Głosowi Wielkopolskiemu" Maria Bąk-Ziółkowska, jedna z absolwentek.


Organizatorzy protestu, oprócz ogłoszenia planu manifestacji, wysłali list do władz szkoły. Chcą, żeby abp Jędraszewski zrezygnował z koncelebrowania mszy. Wypominają mu też sprawę abp. Juliusza Paetza, który został oskarżony o molestowanie kleryków. Wtedy Jędraszewski pełnił funkcję biskupa pomocniczego.

– Metropolita krakowski roztaczał nad nim wtedy parasol ochronny. Teraz z kolei bierze w obronę australijskiego kardynała George'a Pella, skazanego za czyny pedofilskie. Jędraszewski uznał to za prześladowanie chrześcijan. Język pogardy, którym się posługuje od lat jest nie do przyjęcia – podsumowuje absolwentka.

Tymczasem kuria krakowska walczy z TVN o sprostowanie słów abpa Jędraszewskiego, które - jej zdaniem - zostały użyte w zupełnie innym kontekście. Niedawno kontrowersje wzbudziła inna decyzja metropolity krakowskiego – arcybiskup zrezygnował z odprawiania mszy św. w intencji księdza Tischnera.

źródło: "Głos Wielkopolski"