"Nawet Donald Tusk odkrył, że może tak być". Kaczyński w wywiadzie powołuje się na szefa RE
Prezes PiS wywiadów udziela raczej nieczęsto – kampania wyborcza sprawiła, że Jarosław Kaczyński wyraźnie uaktywnił się w mediach. W ostatnim przed wyborami europejskimi tygodniku "Gazeta Polska" prezes PiS z okładki apeluje: "Brońcie demokracji, idźcie na wybory".
W rozmowie padło pytanie o łączenie sprawy ustawy 447 z obecnością amerykańskich wojsk w Polsce. Odpowiadając na to pytanie, prezes PiS powołał się na Donalda Tuska.
– W odpowiedzi na to pytanie muszę wrócić do sprawy wpływów rosyjskich. Moskwa zawsze bardzo sprawnie posługiwała się agenturą, a agentura może działać pod różnymi sztandarami. Ostatnio nawet Donald Tusk odkrył, że może tak być. Dla jednych jest to nowość, a dla innych, szczególnie tych, którzy interesują się historią, znana sprawa – stwierdził Jarosław Kaczyński w rozmowie z "Gazetą Polską".
W ostatnich dniach Jarosław Kaczyński jest wyjątkowo często obecny w mediach. Udzielił nawet wywiadu ocieplającego wizerunek w "Pytaniu na śniadanie" w TVP2, gdzie opowiedział o relacjach między jego kotami, pochwalił się "odkryciem towarzyskim" i ujawnił, że lubi bigos i pierogi.
źródło: niezalezna.pl