Śmiało się z niej pół Polski, a ona zdobyła drugi wynik w wyborach do PE. Głosowało na nią 389 tys. osób

Adam Nowiński
Jadwiga Wiśniewska uzyskała drugi wynik w Polsce w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Zagłosowało na nią 389 tys. osób. Aż trudno uwierzyć, że jeszcze trzy dni temu posłanka PiS była bohaterką żartów i memów, które mocno uderzały w jej osobę.
Jadwiga Wiśniewska okazała się dużym zaskoczeniem wyborów do PE. Fot Twitter.com / @j_wisniewska
Z jednej strony wynik Jadwigi Wiśniewskiej jest dość imponujący. Ale trzeba zaznaczyć, że posłanka PiS startowała w jednym z większych okręgów wyborczych, czyli Śląska.

Wydawałoby się, że osoba, z której jeszcze kilka dni temu śmiała się cała Polska, nie ma szans na zdobycie tak ogromnego poparcia. Rzeczywistość pokazała jednak co innego, a jej komiczne wpadki, które posłanka PiS zaliczyła pod koniec kampanii, nie miały wpływu na finalny wynik.

Wpadka za wpadką
Wiśniewska na początku tego tygodnia opublikowała zdjęcie, na którym widać było, jak "pisze do wyborców" na maszynie do pisania. Sęk w tym, że zapomniała o małym szczególe – o papierze, co zaraz wytknięto jej w komentarzach. Kolejny blamaż przyniósł jej udział w debacie w TVP Info. Wykreowana przez partię Jarosława Kaczyńskiego kandydatka, pomimo przychylności prowadzących, dwukrotnie pomyliła się w kluczowej dla PiS sprawie. Zapytana o wprowadzenie euro w Polsce, posłanka stwierdziła, że "euro jest gwarancją wzrostu gospodarczego Polski". Można by uznać to za przejęzyczenie, ale Wiśniewska powtórzyła to dwa razy. To dość znacząca wpadka dla PiS, bo Jarosław Kaczyński wyraźnie mówił, że PiS nie jest za wprowadzeniem w Polsce wspólnej europejskiej waluty.


Jak widać wyborcy PiS nie bardzo patrzą na wizerunek i zachowanie swoich kandydatów. Świadczy o tym chociażby właśnie te prawie 400 tysięcy głosów Wiśniewskiej...