Są nowe wieści o stanie Jacka Rozenka. Ujawniono, jak wraca do zdrowia

Bartosz Godziński
Jacek Rozenek przeżył poważny udar mózgu - ta informacja wstrząsnęła fanami 50-latka. Był na tyle rozległy, że aktor jest sparaliżowany i porusza się na wózku inwalidzkim. Na szczęście jego stan poprawia się i 50-latek zaczyna już mówić.
Media podają, że Jacek Rozenek, przed tym jak miał udar mózgu, rozstał się ze swoją partnerką - aktorką Roxaną Gąską Fot. Instagram.com/rozenekjacek
Aktor od ponad dwóch tygodni przebywa w szpitalu. Ma sparaliżowaną prawą stronę ciała. Jak donosi "Super Express" – atak zaczął się, gdy prowadził samochód. Ostatkiem sił udało mu się zadzwonić na pogotowie. Już rozpoczęła się jego kilkumiesięczna rehabilitacja. Jacek Rozenek nadal nie ma pełni władzy nad ciałem, ale jego stan uległ poprawie. – Byłem u Jacka w szpitalu. Jest coraz lepiej. Zaczyna wypowiadać pojedyncze słowa – mówi "SE" przyjaciółka rodziny.

– To twardziel, proszę się o niego nie martwić – mówi dziennikarzom Emilian Kamiński, dyrektor Teatru Kamienica, w którym gra Rozenek.
Emilian Kamiński, dyrektor Teatru Kamienica
Wypowiedź dla "Super Expressu"

Jacek to wspaniały aktor i człowiek. Zachorował, jak wróci do zdrowia, to będzie u nas. To jest wiadome. Poza tym jest współtwórcą tego spektaklu. Jak tylko stanie na nogi, to wraca do pracy.

Przypomnijmy, że Jacek Rozenek zasłynął wśród telewizyjnych widzów rolą w serialu "Barwy Szczęścia". 50-latek jest także popularnym aktorem dubbingowym – użyczył głosu m.in. Geraltowi z Rivii w grze komputerowej o wiedźminie.


Źródło: se.pl