Będzie wspólny blok lewicy w wyborach. "Schetyna zrobił ogromny błąd"

Paweł Kalisz
Lewica razem? W czwartek niemal w samo południe lider Wiosny ogłosił, że jeszcze tego samego dnia rozpoczną się rozmowy na temat wspólnego startu Wiosny, SLD i Partii Razem w wyborach parlamentarnych. W podobny sposób przemawiał też lider SLD Włodzimierz Czarzasty.
Robert Biedroń ogłosił, że w czwartek wieczorem zaczną się szczegółowe rozmowy na temat wspólnego startu partii lewicowych w wyborach parlamentarnych. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
– Stworzymy wspólny blok lewicy. Lewica zawsze wygrywała wybory, kiedy była zjednoczona. Dziś wieczorem, po godz. 20 spotkamy się w szerszym gronie i będziemy rozmawiali konkretniej o przyszłości polskiej lewicy – powiedział Robert Biedroń na konferencji prasowej Wiosny. – SLD opuszcza KE jako ostatnie. Wierzyliśmy w ten projekt. Ze zdziwieniem zobaczyliśmy dziś, jak projekt, który zdobył 38 proc. został rozwalony – mówił na konferencji prasowej Włodzimierz Czarzasty. – Grzegorz Schetyna abdykuje z pozycji lidera opozycji. Zrobił ogromny błąd – dodał lider SLD.


Czarzasty odniósł się do konferencji prasowej lidera Platformy Obywatelskiej, który zapowiedział "koniec koalicji partyjnej", co oznacza, że PO pójdzie bez SLD i PSL, za to z Nowoczesną i Inicjatywą Polską Barbary Nowackiej.

Najprawdopodobniej powstaje kolejny blok partii, tym razem lewicowych, który będzie chciał powalczyć o jak największą liczbę mandatów w Sejmie. Obok Wiosny w koalicji ma się też pojawić Sojusz Lewicy Demokratycznej i Partia Razem. Pewne wydarzenia ostatnich dni zapowiadały, że dojdzie to takiej koalicji. We wtorek Adrian Zandberg zapowiadał nowy sondaż, który pokaże, że tylko zjednoczona lewica ma szansę realnie wpłynąć na wynik wyborów. Z kolei szef SLD Włodzimierz Czarzasty stawiał Grzegorzowi Schetynie ultimatum, że albo dogada się z ludowcami i będzie tworzyć wielką koalicję, albo SLD będzie tworzyć blok lewicowy nie oglądając się poczynania PO i Nowoczesnej.