Prawicowy publicysta przedstawia gdańszczan jako załogę KL Auschwitz. Nie do wiary, kto polubił ten wpis

Paweł Kalisz
Felietonista prawicowego portalu wPolityce, znany też z "wTylewizji" Krzysztof Feusette udostępnił w mediach społecznościowych post, w którym przedstawił gdańszczan jako załogę KL Auschwitz. Zdjęcie polubił między innymi Konsul Generalny w Toronto Krzysztof Grzelczyk. To nie była jedyna wpadka dyplomaty "dobrej zmiany".
Konsul Generalny w Toronto Krzysztof Grzelczyk polubił kontrowersyjny post na Twitterze. Fot . Tomasz Pietrzyk / Agencja Gazeta
Na zdjęciu widać uśmiechających się esesmanów i kobiety w niemieckich mundurach. Fotografia przedstawia oprawców z obozu koncentracyjnego Auschwitz, ale prawicowy publicysta Krzysztof Feusette opatrzył ją podpisem: "Gdańsk, ostatnie próby przed uroczystościami".

Feusette odniósł się w ten sposób do faktu zaproszenia przez prezydent Gdańska przedstawicieli Niemiec na obchody związane z rocznicą wybuchu II wojny światowej i do kontrowersji wokół uroczystości planowanych na popołudnie 1 września.
Tekst linkaZdjęcie polubiło więcej osób, w tym także Krzysztof Grzelczyk.


Grzelczyk przedstawia się na Twitterze jako: "Polityk, wojewoda dolnośląski, Konsul Generalny w Londynie i Toronto. Opozycjonista, politolog i bloger. Autor książek poświęconych opozycji demokratycznej". Ale jak na dyplomatę wykazał się brakiem wyczucia. Tym bardziej, że zdjęcie z załogą KL Auschwitz nie jest jedynym, jakie polubił w ostatnich godzinach. Na innym widać triumfalny wjazd Hitlera do Berlina opatrzony komentarzem, że "Pani, która w Gdańsku będzie 'wybaczała i prosiła o wybaczenie' nie spadła z księżyca... tylko została namaszczona przez prawie 140 000 osób... jak to mówią Niemcy 'Unsere Mütter, unsere Väter'. Przyczyna jest największym problemem, a nie skutek...". Na jeszcze innej fotografii widać radosnych żołnierzy Wehrmachtu i komentarz: "I to jest dobry pomysł. Goście z Niemiec mogliby występować w strojach z epoki".

Konsulowi pozostaje życzyć na w przyszłości więcej rozwagi w tym, co lajkuje i udostępnia w sieci, a szefostwu PiS gratulujemy dyplomatycznych kadr.