TVN zmienia prezentację ramówki po śmierci Woźniaka-Staraka. "Nie będą udawać, że nic się nie stało"
Doniesienia o znalezieniu ciała Piotra Woźniaka-Staraka w jeziorze Kisajno zbiegły się w czasie z coroczną uroczystą prezentacją jesiennej ramówki stacji TVN. Jak donoszą media, stacja zdecydowała się na zmiany w scenariuszu. Żoną miliardera była bowiem wieloletnia prezenterka TVN Agnieszka Woźniak-Starak.
Biznesmen utopił się po tym, jak wypadł z łodzi w nocy z soboty na niedzielę na jeziorze Kisajno pod Giżyckiem. Od niedzieli trwały jego intensywne poszukiwania. Przeżyć udało się 27-letniej mieszkance Łodzi, która towarzyszyła Woźniakowi-Starakowi. Kobieta dopłynęła do brzegu o własnych siłach.
Zmiany w prezentacji TVN
Wypadek na jeziorze Kisajno i śmierć Woźniaka-Staraka wstrząsnęła polskim show-biznesem. Piotr, producent filmowy, który wyprodukował m.in. "Bogów" i "Sztukę kochania" był synem Anny Woźniak-Starak, a jego ojczymem jest biznesmen Jerzy Starak. Jego rodzice są majętnymi ludźmi. Od kilku lat był mężem Agnieszki Woźniak-Starak, dawniej Szulim, gwiazdy TVN.
– Był przygotowany alternatywny scenariusz. Nie będą udawać, że nic się nie stało - wyjawił rozmówca Pudelka.
źródło: Pudelek