"Nie mam słów, Piotrula". Borys Szyc wzruszająco żegna Piotra Woźniaka-Staraka

Ola Gersz
Śmierć Piotrka Woźniaka-Staraka zszokowała świat polskiego show-biznesu. Producenta filmowego i miliardera w poruszający sposób pożegnał na Facebooku aktor Borys Szyc, prywatnie jego przyjaciel.
Borys Szyc i Piotr Woźniak-Starak byli przyjaciółmi Fot. Facebook / Borys Szyc
Po kilku dniach poszukiwań w jeziorze Kisajno nurkowie wyłowili w czwartek ciało zaginionego producenta. "Potwierdziły się najgorsze obawy. Wszystko wskazuje na to, że ciało Piotra Woźniaka-Staraka zostało odnalezione. Wyrazy współczucia Rodzinie i Najbliższym" – poinformował wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński.

Wypadek na jeziorze Kisajno i śmierć Woźniaka-Staraka wstrząsnęła polskim show-biznesem. Piotr, producent filmowy, który wyprodukował m.in. "Bogów" i "Sztukę kochania" był synem Anny Woźniak-Starak, a jego ojczymem jest biznesmen Jerzy Starak. Jego rodzice są majętnymi ludźmi. Od kilku lat był mężem Agnieszki Woźniak-Starak, dawniej Szulim, gwiazdy TVN.


Jak informuje Pudelek, to właśnie ze względu na prezenterkę, która ostatnio prowadziła chociażby "Big Brothera", stacja TVN postanowiła wprowadzić zmiany do corocznej prezentacji swojej jesiennej ramówki, którą zaplanowano na czwartkowe południe.

Woźniaka-Staraka pożegnał już również na Facebooku jego przyjaciel Borys Szyc. Aktor wstawił dwa zdjęcia: jedno, na którym obejmuje się z miliarderem oraz drugie z krzesłem z inicjałami "PWS" na planie filmu "Bogowie". "Nie mam słów, Piotrula. Żegnaj, przyjacielu. Braszku. Odpoczywaj w spokoju" – napisał aktor we wzruszającym wpisie. Przypomnijmy, że biznesmen utopił się po tym, jak wypadł z łodzi w nocy z soboty na niedzielę na jeziorze Kisajno pod Giżyckiem. Od niedzieli trwały jego intensywne poszukiwania. Przeżyć udało się 27-letniej mieszkance Łodzi, która towarzyszyła Woźniakowi-Starakowi. Kobieta dopłynęła do brzegu o własnych siłach.