Z pogrzebu na konwencję. Opozycja zdziwiona zachowaniem Kaczyńskiego
Z powodu pogrzebu Kornela Morawieckiego KO odpuściła sobie ważniejsze wystąpienia wyborcze i przełożyła swoją konwencję, żeby móc na spokojnie uczcić pamięć zmarłego polityka. Co innego Prawo i Sprawiedliwość, które ani na chwilę nie zwolniło tempa. Tuż po pogrzebie Jarosław Kaczyński był już na konwencji w Bielsku-Białej, co wywołało niemałe zdziwienie po stronie opozycji.
Podczas spotkania nawoływał do "całkowitego zwycięstwa" oraz oceniał swoich politycznych konkurentów. – Jak wygląda sytuacja naszych konkurentów, naszych przeciwników. Nie będę ich dzielił, bo w gruncie rzeczy, może z wyjątkiem Konfederacji, co ona zrobi jeśli dostałaby się do parlamentu to Bóg jeden raczy wiedzieć. Jeśli chodzi o pozostałe partie, to jest jedna partia w trzech odmianach. Jedna partia antyPiS – mówił Kaczyński.
"Z szacunku dla ś.p. Kornela Morawieckiego oraz uroczystości pogrzebowych przełożyliśmy dzisiejszą konwencję Koalicji Obywatelskiej na jutro" – napisał na Twitterze Borys Budka komentując wystąpienie Kaczyńskiego.