PiS szuka sposobów, by wycofać się z kandydatury Piotrowicza. Może go zastąpić ustępujący senator
Kandydaturę Stanisława Piotrowicza na sędziego Trybunału Konstytucyjnego nazywano policzkiem nawet dla wyborców PiS. Jak podaje Wirtualna Polska, kierownictwo partii szuka kogoś, kto mógłby zastąpić byłego prokuratura PRL. Według źródeł cytowanych przez portal największe szanse miałby mieć Zbigniew Cichoń, bezpartyjny senator.
W obecnych wyborach Cichoń nie startował, ponieważ jego kandydatura nie znalazła poparcia na Nowogrodzkiej. Wtedy powodem odsunięcia Cichonia na boczny tor był jego krytyczny stosunek do reformy sądownictwa. Paradoksalnie teraz może to zostać poczytane jako argument przemawiający za niezależnością senatora, dzięki czemu łatwiej będzie bronić jego kandydatury przed potencjalną krytyką opozycji.
Pozostałe bez zmian
Jeśli chodzi o dwójkę pozostałych kandydatek – tu bez zmian. – Pawłowicz jest raczej poza dyskusją – powiedzieli w rozmowie z WP.PL członkowie Porozumienia Jarosława Gowina. – Kandydatura profesor Krystyny Pawłowicz merytorycznie się broni. Estetyka w polityce jest czymś czwartorzędnym. Nie można tego powiedzieć o Stanisławie Piotrowiczu – dodały źródła portalu w pałacu prezydenckim.
Kompetencji Elżbiety Chojny-Duch raczej nie kwestionuje się po żadnej stronie politycznej barykady. Portal WP.PL podaje również, że kandydaturę posłanki PiS miał zaproponować sam Jarosław Kaczyński. Nowi członkowie Trybunału Konstytucyjnego mają zastąpić 3 sędziów TK, których kadencja kończy się 3 grudnia – Stanisława Rymara, Piotra Tuleję i Marka Zubika.
źródło: Wirtualna Polska