TVN szykuje hit ws. Przyłębskiej. Dziennikarze zdobyli dowody ws. jej rządów w TK

Paweł Kalisz
"Jeżeli takie rzeczy dzieją się rzeczywiście w Trybunale, to przekracza to granice mojej wyobraźni. To absolutnie niedopuszczalne" – tak ustalenia reportera "Czarno na białym" w TVN24 skomentował były prezes TK Bohdan Zdziennicki. Telewizja na poniedziałkowy wieczór zapowiada reportaż, który wstrząśnie politykami PiS. A przynajmniej wstrząsnąć powinien.
TVN zapowiada na poniedziałkowy wieczór reportaż o Julii Przyłebskiej. Fot. Kuba Atys / Agencja Gazeta
W zapowiedzi reportażu czytamy, że sędzia Trybunału Konstytucyjnego Jarosław Wyrembak ponownie apeluje do prezes Julii Przyłębskiej o pilne podanie się do dymisji. Sędzia Wyrembak opisuje kulisy funkcjonowania Trybunału pod rządami prezes wybranej do TK głosami posłów Prawa i Sprawiedliwości i uznawanej przez prezesa Jarosława Kaczyńskiego za "odkrycie towarzyskie".

W poniedziałkowym programie "Czarno na białym" ma zostać pokazane pismo, w którym sędzia Jarosław Wyrembak (również kandydat PiS, a nawet członek tej partii) stawia szereg poważnych zarzutów Julii Przyłębskiej. Zarzuca jej między innymi upolitycznienie instytucji, która została powołana jedynie do tego, by stać na straży konstytucji. By nie dopuścić do wyroków, które mogłyby być źle odebrane przez kierownictwo PiS na Nowogrodzkiej, Przyłębska ma manipulować składem orzekającym. Zależy jej, by nie dopuścić do sytuacji, gdy któryś z sędziów wyrazi zdanie odrębne, co potem źle wygląda w mediach.


Zarzuty pod adresem Julii Przyłębskiej i tego, co robi w Trybunale Konstytucyjnym, nie są jednak aż tak wielką nowością. Krytykuje ją m.in. prasa katolicka. W październiku na łamach tygodnika "Niedziela" Przyłębska została bezlitośnie oceniona. "Prezes Trybunału Konstytucyjnego dąży do umorzenia skargi konstytucyjnej ws. aborcji eugenicznej" – czytamy. A w tytule artykułu wprost stwierdzono, że Przyłębska broni aborcji.

Według ustaleń "Niedzieli" sędziowie chcą orzekać w sprawie aborcji eugenicznej, ale od dwóch lat są blokowani przez prezes Trybunału Konstytucyjnego. Chodzi o wniosek ws. stwierdzenia niekonstytucyjności aborcji eugenicznej, który trafił do Trybunału w październiku 2017 roku.

źródło: TVN