"Samolot był nowy, nigdy nie był używany". Irańczycy nie chcą wydać czarnych skrzynek

Rafał Badowski
Po początkowej oficjalnej informacji na temat prawdopodobnej przyczyny katastrofy Boeinga 737 napływają nowe, które mogą podważać tę wersję. Po głośnej analizie "Bilda", w której niemiecki dziennik sugeruje, że samolot mógł zostać zestrzelony, głos zabrali przedstawiciele Międzynarodowych Linii Lotniczych Ukrainy.
Ukraińcy z MAU twierdzą, że samolot Boeing 737 nie był wcześniej używany i niedawno przeszedł przegląd techniczny. Fot. Screen / Twitter / World News
– Samolot, który rozbił się tuż po starcie z lotniska Imama Chomeiniego w Teheranie, był nowy i w dobrym stanie; nigdy nie był używany, a przegląd techniczny przeszedł zaledwie dwa dni temu – przekazali przedstawiciele Międzynarodowych Linii Lotniczych Ukrainy.
– Został wyprodukowany w 2016 roku, sprowadzony bezpośrednio z fabryki Boeinga, nigdy wcześniej nie był używany. Nie było żadnych uwag na temat jego stanu, przegląd techniczny przeszedł 6 stycznia – mówił Ołeksandr Szafijew, dyrektor techniczny MAU. 
– Załoga tego samolotu była jedną z najbardziej doświadczonych. Prawdopodobieństwo błędu jest minimalne – dodali przedstawiciele MAU.


Ponadto Iran powiadomił o odnalezieniu obu czarnych skrzynek, których nie zamierza wydać firmie Boeing. Ambasada ukraińska usunęła swój wcześniejszy komunikat o tym, ze przyczyną katastrofy, w której zginęło 176 osób, była prawdopodobnie awaria silnika. Pojawił się już nowy komunikat o tym, że przyczyny tragedii są wyjaśniane.

Niemiecki dziennik "Bild" w analizie zamieszczonej na swojej stronie internetowej sugeruje, że ukraiński samolot mógł zostać zestrzelony. Przyczyną według tych doniesień miała być jednak pomyłka. "Irańska obrona przeciwlotnicza mogła pomylić Boeinga 737 z amerykańskim samolotem lub rakietą" – donosi niemiecki dziennik.

źródło: TVN24