Włochy przebiły Chiny w tragicznej statystyce, a może być jeszcze gorzej

Ola Gersz
Z powodu wirusa SARS-CoV-2 we Włoszech, które są obecnie w całości objęte kwarantanną, zmarło już 3405 osób. Europejski kraj "przebił" już pod tym względem Chiny. Przeważająca większość zmarłych to osoby ponad 70 roku życia.
We Włoszech zmarło więcej osób niż w Chinach Fot. Youtube/NBC News
We Włoszech sytuacja wciąż jest dramatyczna. Osób zakażonych wirusem SARS-CoV-2 od początku pandemii jest już łącznie 41035 (wyzdrowiało 4440), z czego 2498 przebywa na szpitalnych oddziałach intensywnej terapii. Z powodu choroby COVID-19 we Włoszech zmarło już 3405 osób, a tylko podczas minionej doby odnotowano 427 przypadków śmiertelnych.

Tym samym we Włoszech zmarło już więcej osób, niż w Chinach, gdzie rozpoczęła się pandemia. W Państwie Środka odnotowano 3249 przypadków śmiertelnych. Jak twierdzą włoskie władze, duża liczba zgonów na Półwyspie Apenińskim związana jest z faktem, że Włochy to drugie najstarsze społeczeństwo na świecie. Tymczasem aż 87 procent zmarłych z powodu koronawirusa to osoby ponad 70 lat. Od 10 marca całe Włochy stały się czerwoną strefą. Ludzie mogą wychodzić z domu tylko w uzasadnionych przypadkach, zamknięto szkoły, uczelnie, sklepy (oprócz sklepów spożywczych i aptek) oraz restauracje. O tym, jak żyje się we Włoszech ogarniętych epidemią, opowiedział Łukaszowi Grzegorczykowi z naTemat.pl 23-latek, który na co dzień mieszka w Warszawie. We Włoszech mieszka jednak jego rodzina.


Tymczasem w czwartek w Chinach nie było ani jednego nowego przypadku zakażenia wewnątrz kraju. To pierwszy taki przypadek od wybuchu epidemii. Tego dnia w Chinach zarejestrowano co prawda 34 nowe przypadki zakażeń, ale wszystkie – jak poinformowano – zostały zaimportowane.

źródło: The Wall Street Journal