Kilka godzin w maseczce to dla skóry wielkie wyzwanie. Jak o nią dbać w czasach SARS-CoV-2
Szczególnie cierpieć może skóra ze skłonnościami do podrażnień, zmian trądzikowych czy z tendencjami do stanów zapalnych. Jeśli dodatkowo zastosujemy ciężki, kamuflujący makijaż, a całość przykryjemy maseczką, to mamy idealną receptę na nasilone problemy ze skórą twarzy. Co zatem zrobić, aby nasza skóra - przykryta maseczką - nie wołała o pomoc?
Niestety, okazuje się, że wystarczą kilka dni z rzędu spędzone w większości z zakrytą przez maseczkę twarzą by poczuć problem "na własnej skórze".
Gdy skórze brak... powietrza
– Istnieje relacja pomiędzy skłonnościami do zmian skórnych związanych z kolejnymi etapami cyklu miesiączkowego. To już stanowi dla wielu pacjentek spory kłopot – podkreśla dr Lewartowska-Białek.
Trzeba wtedy szczególnie wspomagać naszą skórę: rezygnujemy z kryjących, cięższych pudrów i korektorów na rzecz lekkich, nawilżających podkładów. To w tym "maseczkowym" czasie szczególnie ważne. Skóra przykryta grubą warstwą pudru, a następnie warstwą materiału, po prostu się "dusi".
W czasie epidemii czas na wspomaganie
Gdy nasza skóra jest szczególnie wrażliwa i podatna na stany zapalne, musimy pamiętać o odpowiednim nawilżaniu. Dlaczego? Wysuszona skóra to jasny sygnał dla gruczołów łojowych by rozpocząć bardzo intensywną pracę.
– Tu może pomóc odpowiednia pielęgnacja poprzez stosowanie np. kremu z retinolem, który uspokoi nieco gruczoły łojowe – radzi dr Anita Lewartowska-Białek.
Kiedy nosimy maseczkę warto zrezygnować z mocnego makijażu.•Fot. 123RF
Maseczka ochronna do wymiany
Podczas noszenia maseczki ochronnej, warto pamiętać o jednej zasadzie: gdy tylko poczujemy, że maseczka staje się choć odrobinę wilgotna - natychmiast ją zmieniamy. Nasza skóra z pewnością doceni takie rozwiązanie. Standardowo taka zmiana powinna następować po około trzech godzinach, ale z racji warunków pogodowych czy naszych indywidualnych tendencji do pocenia się - może to być częstsze.
Co pomoże skórze w czasie pandemii SARS-CoV-2?
Dr Lewartowska-Białek przypomina także o innych "wspomagaczach" dla naszej skóry w tym trudnym czasie. Najważniejszym jest... odpowiednia dieta bogata w owoce i warzywa.
Produkty o wysokim indeksie glikemicznym, słodycze, fast foody czy białe pieczywo z pewnością warto ograniczyć. Skóra bardzo nie lubi stresu, zatem towarzyszący nam w czasie pandemii koronawirusa niepokój nie jest jej sprzymierzeńcem. Zatem wszystko to, co pozwala nam się wyciszyć: spacer, gimnastyka czy praca w ogrodzie jest także dobre dla naszej skóry.
Czytaj także: Rzecznik resortu ZDROWIA wyszedł na konferencję, ale o czymś zapomniał...