Koronawirus nie znika od gadania polityków [Koronawirus bez cenzury #23]

Anna Kaczmarek
Nie wiem na jakich źródłach naukowych bazuje pan premier, jednak wystarczy popatrzeć na statystyki zachorowań, żeby wiedzieć, że pandemia COVID-19 nie ustępuje w Polsce. Ilość nowych zachorowań utrzymuje się ciągle na podobnym poziomie. Opinie, że pandemia ustępuje nie mają przełożenia na dane naukowe – mówi w specjalnym podcaście "Koronawirus bez cenzury” dr hab. n. med. Tomasz Dzieciątkowski, wirusolog.
Politycy odwołali pandemię koronawirusa.
Zdaniem wirusologa tego typu informacje podawane przez wysokiego urzędnika państwowego mogą być potencjalnie niebezpieczne. Dodatkowo podawanie sprzecznych informacji co do tego czy nosić maseczki w przestrzeni publicznej, czy nie - powoduje, że społeczeństwo ma do czynienia z pewnym chaosem informacyjnym. Ludzie do końca nie wiedzą jak mają się zachowywać.

Specjalista podkreśla, że zrozumiałe jest zakończenie izolacji i powrót do normalnego życia i normalnego funkcjonowania gospodarki. Jednak to w niczym nie przeszkadza, żebyśmy nosili maseczki, zachowywali dystans i często myli ręce. To wszystko jest bardzo istotne z punktu widzenia ograniczenia zachorowań.

Można normalnie żyć i zachowywać zasady i zdrowy rozsądek. To, że ktoś powie, że pandemii koronawirusa nie ma i nawet jeśli to będzie premier, nie spowoduje, że wirus zniknie. Koronawirus nie znika od gadania.

Przypomnijmy, że Mateusz Morawiecki w czwartek w Tomaszowie Lubelskim powiedział: – Cieszę się, że coraz mniej obawiamy się tego wirusa, tej epidemii i to jest dobre podejście, bo on jest w odwrocie. Już teraz nie trzeba się go bać – mówił premier.

Czytaj także: STOP celebryzacji pseudonauki! Niech celebryci przestaną rozpowszechniać bzdury

Podcast KORONAWIRUS BEZ CENZURY razem z innymi podcastami naTemat dostępny jest również na: Apple Podcasts, Spotify i Google Podcasts.